Nie trzeba wybierać się do największych miast, żeby wciąż udział w tegorocznej Nocy Muzeów. Co roku do programu dołącza coraz więcej miast i miejsc kultury, a wszystkie prześcigają się w proponowanych atrakcjach. W tym roku w wydarzeniu bierze udział aż kilkadziesiąt polskich miast. Noc Muzeów jest również często pretekstem, żeby otworzyć niektóre, zazwyczaj niedostępne, miejsca dla publiczności.

Nie tylko instytucje kultury otwierają się na gości w te wyjątkową noc. W niektórych miastach mamy szansę dostać się do budynków rządowych, zabytkowych domów, klubów, teatrów, kościołów, pracowni artystycznych. Prawie każde miejsce szykuje coś ciekawego, wybór jest ogromny. Możemy również wciąć udział w warsztatach, np. tańca czy malowania, albo przejechać się zabytkowymi pojazdami (autami, koleją, tramwajem...).

Z uroków Nocy Muzeów możemy korzystać również za granicą, w innych krajach europejskich. Pierwsze takie wydarzenie odbyło się w 1997 roku w Berlinie i szybko rozprzestrzeniło się na inne miasta. Co roku propozycji oraz zwiedzających jest coraz więcej.

Akcja promuje korzystanie z kulturalnej oferty miast. Zachęca tym samym do odwiedzania instytucji kultury na co dzień, większość z nich jest w końcu dostępna każdego innego dnia.

Pełną ofertę można przejrzeć na stronie noc-muzeow.pl/