Culture Around - o nowoczesnych związkach kultury i biznesu

Data publikacji: 26.11.2014
Średni czas czytania 14 minut
drukuj
Na zaproszenie Creative Europe Desk Polska, polscy oraz zagraniczni eksperci z dziedziny marketingu kultury podzielili się z zebranymi najnowszymi informacjami na temat tego, jak skutecznie pracować nad fuzją biznesu i projektów kulturalnych. Konferencja odbyła się 19 listopada 2014 r. w Warszawie.

Spotkanie zainaugurowały Małgorzata Kiełkiewicz – Dyrektor Creative Europe Desk Polska, dr Olga Wysocka – zastępca Dyrektora Instytutu Adama Mickiewicza i dr Teresa M. Dudzik, Kierownik Studium Menedżerów Kultury SGH. „Postanowiliśmy wyjść naprzeciw potrzebom polskich instytucji kulturalnych i wspomóc je w zdobyciu wiedzy na temat możliwości pozyskiwania dodatkowych funduszy na realizację projektów artystycznych oraz promocji i zarządzania. Do udziału w konferencji zaprosiliśmy polskich i europejskich specjalistów z dziedziny marketingu kultury, naukowców zajmujących się tematyką interwencji artystycznych w biznesie oraz badaczy innowacyjnych metod finansowania projektów o charakterze kulturalnym i kreatywnym” mówiła Małgorzata Kiełkiewicz. Poza dyskusją nad nowymi wyzwaniami związanymi z pozyskaniem funduszy na innowacyjne projekty kulturalne, dr Teresa M. Dudzik zaproponowała zebranym rozmowę na temat istotnej kwestii tworzenia nowych miejsc pracy dla artystów. Stałyby się one integralną częścią struktury zatrudnienia w instytucjach, których działalność nie jest skupiona jedynie na płaszczyźnie artystycznej. „Połączenie sztuki i biznesu nie powinno mieć jedynie charakteru formalnego lub akcydentalnego, najlepsze europejskie przykłady pokazują, że integracja działań artystycznych jest możliwa i korzystna dla większości przedsiębiorców”.

Artysta w korporacji

Konferencję rozpoczęło wystąpienie prof. dr Ariane Berthoin Antal z WZB Berlin Social Center Berlin, która przedstawiła słuchaczom selekcję wyników swoich badań na temat inicjatyw artystycznych w biznesie. Opierając się głównie na przykładach z Francji oraz Niemiec prof. Berthoin Antal wykazała, że zaangażowanie współpracowników we wspólną działalność artystyczną (na przykład warsztaty z aktorami) we wszystkich badanych przypadkach korzystnie wpłynęło na morale zespołu, jakość ich późniejszej wspólnej pracy oraz radzenie sobie z sytuacjami stresowymi. „Sztuka daje możliwość poznania drugiej osoby w sposób, w jaki sytuacja zawodowa nigdy tego nie umożliwia. Nagle widzimy, że szef jest zabawny, a kolega z innego działu błyskotliwie komentuje rzeczywistość. Ze współpracowników zamieniają się w ludzi i według naszych badań jedynie zaangażowanie w zajęcia związane ze sztuką są w stanie dać takie efekty” stwierdziła ekspertka. Prof.  Ariane Berthoin Antal podkreśliła także, jak zależność między „kulturą korporacyjną”, a światem sztuki jest istotna dla samych artystów. „To otwiera drogę do szeregu wartościowych działań kulturalnych. Należy zaznaczyć granicę między ćwiczeniami integracyjnymi, a prawdziwymi działaniami artystycznymi, w których od uczestnika wymagana jest myśl i ekspresja” dodała.

Modele współpracy sztuki i biznesu

Kwestią poruszaną najczęściej w trakcie konferencji był temat różnych modeli współpracy menedżerów biznesu i kultury w Polsce oraz Europie. Rozbudowane badania na arenie międzynarodowej przeprowadziła dr Kamila Lewandowska z Akademii Teatralnej w Warszawie. Jej wystąpienie dotyczyło najnowszych trendów dotyczących wspólnych działań prowadzonych przez organizatorów i twórców projektów kulturalnych oraz ich partnerów biznesowych. Podczas gdy rynek amerykański nadal cieszy się korzystnym dla artystów zjawiskiem mecenatu, w Polsce i Europe najbardziej popularny jest model sponsoringu. „Ponieważ polski biznesmen nadal musi traktować sponsoring jako koszt reklamy, tworzy to niekorzystną sytuację dla twórców projektów kulturalnych, którzy są w takim modelu eksploatowani jako nośnik reklamowy” tłumaczyła dr Lewandowska. Rodzajem „trzeciej drogi” wybiegającej poza sponsoring i mecenat jest partnerstwo. „Obie strony spotykają się i wspólnie tworzą koncepcję projektu artystycznego. Czasem to strona kulturalna przychodzi już z zarysem koncepcji, czasem partnerzy spotykają się z zamiarem zrealizowania czegoś od zera. Ważne jest jednak to, że strona biznesowa jest zaangażowana od początku do końca, od etapu wymyślania koncepcji, po planowanie i realizację. Ważne jest jednak, aby dobrze zrozumieć, jakiego rodzaju projekty są efektem współpracy partnerskiej. Chodzi o tworzenie projektów, które stanowią wartość dodaną, a nie zasadniczą działalność instytucji. Nie chodzi bowiem o to, że biznes uczestniczy w tworzeniu koncepcji spektaklu teatralnego lub wystawy, ale pozwala instytucji poszerzyć zakres swojej działalności, np. rozpocząć program edukacyjny lub wdrożyć nowe technologie”. Według prelegentki, taki sposób współpracy pozwala na wymianę wiedzy i kompetencji między partnerami, a także kreatywny rozwój strony biznesowej.

Platforma spotkań – interakcja sztuki i społeczeństwa

O inicjatywach międzysektorowych, które łączą ze sobą świat kultury i biznesu opowiedziała Johanna Suo – Dyrektor developmentu CUMEDIAE. Przedstawiła projekty, które z sukcesem realizują koncepcję szeroko zakrojonej współpracy między europejskimi artystami i menedżerami biznesu. „W naszych działaniach stawiamy nacisk przede wszystkim na ułatwienie odbiorcom dostępu do sztuki, jak również stworzenie rynku dla młodych artystów” wyjaśniła prelegentka.

Johanna Suo i jej zespół pracują nad rozwojem nowych rozwiązań z zakresu zarządzania biznesem, które będą korzystne dla młodych twórców dopiero wchodzących na rynek.  Równie istotne okazało się zorganizowanie w przestrzeni wirtualnej platformy publicznej do wspólnej wymiany doświadczeń i projektów. „Wielokrotnie ludzie z ciekawymi pomysłami szukają partnerów do swoich działań w Europie, ale nie wiedzą gdzie ich szukać. Portal Cultural Agora, który obecnie rozwijamy, posłuży jako przestrzeń do takiej właśnie wymiany doświadczeń” wyjaśniła Suo. Nowoczesna platforma oparta została o potrzeby Europejczyków i specyficznych wymagań naszego rynku, w którym multikulturalizm spotyka się ze zunifikowanymi rozwiązaniami ekonomicznymi.

Start dla kultury

„Po podsumowaniu uwag aplikujących o granty polskich instytucji uznałyśmy, że jednym z najczęściej pojawiających się problemów było pozyskanie wymaganego finansowego wkładu własnego do projektu. Ten ważny i często trudny do spełnienia przez polskich beneficjentów warunek okazał się być kluczowym powodem dlaczego polscy beneficjenci decydowali się na rolę partnera a nie lidera projektu międzynarodowego” mówiła Małgorzata Kiełkiewicz w trakcie inauguracji konferencji. W sytuacji, w której większość programów dofinansowania publicznego zakłada przynajmniej częściowy, finansowy wkład własny po stronie wnioskodawcy, prawdziwie pomocne okazują się programy typu PROMESA, o którym opowiedziała reprezentantka Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego – Agnieszka Pałęcka. Ekspertka wyjaśniła założenia specjalnego programu, dzięki któremu od 2004 roku można ubiegać o dofinansowanie na pokrycie części wkładu własnego na różnego rodzaju społecznie pożyteczne przedsięwzięcia. „W ramach programu PROMESA dofinansowanie otrzymują instytucje i organizacje z sektora kultury” tłumaczyła Pałęcka. „Budżet programu na rok 2015 wynosi 5 milionów złotych i przewidujemy, że większość wniosków związana będzie z projektami zgłoszonymi do dofinansowania w ramach programu Kreatywna Europa” dodała. Program PROMESA pozwala  pozyskać do 75% wkładu własnego, co w znacznym stopniu ułatwia uprawnionym podmiotom zaangażować się w rozwój projektu i inicjatyw związanych z sektorem kultury. Najbliższy termin składania wniosków o dofinansowanie w ramach programu to 30 listopada 2014.

Promocja w stronę widza

W kontekście założeń Programu Kreatywna Europa istotnym zagadnieniem jest „budowanie publiczności”, które Agata Etmanowicz z Fundacji Impact opisała jako „jedno z najbardziej pojemnych określeń, jakie jest obecnie używane przez menedżerów kultury”. „Często pytani jesteśmy: dla kogo jest nasz projekt? Odpowiadamy, że dla wszystkich. To błędne podejście i brak konkretnych założeń na temat własnego przedsięwzięcia sprawia, że nie bardzo wiemy jak zaplanować kampanię promocyjną” tłumaczyła ekspertka. W trakcie swojego wystąpienia wyjaśniła jak ważne jest znać swój target, czyli charakterystykę odbiorcy dla którego tworzymy. Jej zdaniem działalność artystyczna niemal zawsze powinna łączyć się z zaangażowaniem widza w wydarzenie i przyciągnięciem go do konkretnej przestrzeni.

Jakość, nie ilość

Kilka pozytywnych przykładów współpracy między instytucją kulturalną a firmą komercyjną na terenie Polski przedstawili: Jacek Nowiński – Dyrektor Biblioteki Elbląskiej oraz Wojciech Michałowski – Dyrektor Zarządzający Teatru Imka. Obaj Panowie podkreślali, jaki istotne jest zbudowanie konkretnej identyfikacji zarządzanej instytucji i rozwijanie w jej ramach projektów, które nie będą podporządkowane relacjom sponsorskim. „Należy znaleźć komercyjnych partnerów, których wartości zgadzają się z naszymi. Jako nowo ustanowiony Dyrektor Biblioteki wiedziałem, że moim największym kapitałem jest przestrzeń – miejsce, w którym mogliby spotkać się intelektualiści. Partnerstwo z największym polskim tygodnikiem opiniotwórczym „Polityką” było świadomym wyborem. Chcieliśmy wiązać się tylko z najlepszymi” skomentował Dyrektor Biblioteki Elbląskiej.

Pomysł na kulturę

O tym, jak na współczesnym rynku kulturalnym istotne są innowacyjne pomysły opowiedziały Veronique Bossaert –  Communications Administrator z Brussels Philharmonic oraz Odete Patrício – Dyrektor portugalskiej Fundação de Serralves. Ekspertki przedstawiły koncepcję rewitalizacji istniejącej już struktury artystycznej na potrzeby nowoczesnego rynku. „W naszym przypadku marketing jest wszystkim. Od niszowej orkiestry pełnej muzyków nieprzyzwyczajonych do występów przed dużą publicznością przeszliśmy do zespołu złożonego z wielu obsad, który ma na koncie nie tylko szereg wyprzedanych koncertów, ale także współpracę przy największych produkcjach filmowych na świecie takich jak Hobbit” stwierdziła Bossaert. „Musieliśmy tchnąć w zespół nowe życie i stworzyć przestrzeń, w której nie tylko słuchałby koncertu, ale także miło spędzało wieczór. Byliśmy pewni, że nasz produkt jest dobry, trzeba go było jedynie inaczej opakować i sprzedać. Jeśli chce się w dzisiejszych czasach tworzyć kulturę, takie podejście wydaje mi się niezbędne” dodała.

Konferencję zakończył panel dyskusyjny, z udziałem zaproszonych prelegentów, na temat wyzwań współczesnego rynku kultury, który poprowadziła dr Kamila Lewandowska. Najbardziej trafnym podsumowaniem konferencji, owocnych dyskusji i inspirujących prezentacji jest wypowiedź Johanny Suo, która stwierdziła, że „Wszystkie wystąpienia, a także rozmowy jakie miałam przyjemność przeprowadzić w kuluarach dowodzą jednego – wszyscy ci kreatywni ludzie, z którymi mamy okazję współpracować chcą jednego, aby jak najwięcej osób przyszło zobaczyć, co zrobili, co sobą reprezentują. Naszym zadaniem jest wyjść naprzeciw wszystkim problemom, jakie niesie ze sobą współczesny rynek kultury i sprawić, aby marketing i sztuka dobrze ze sobą współpracowały. To wymaga innowacji, świetnych pomysłów, ale przede wszystkim wymaga profesjonalistów, których na szczęście widzimy w Europie coraz więcej”.

Relacja: Creative Europe Desk Polska