Settings and search
Relacja z debaty „Patriotyzm w teorii i praktyce. Wzory patriotyczne a rzeczywiste zachowania Polaków”
Debata odbyła się we wtorek, 28 lutego 2017 roku, w Muzeum Powstania Warszawskiego. Było to czwarte z cyklu spotkań organizowanych przez Narodowe Centrum Kultury we współpracy z Muzeum Historii Polski, a poświęconych badaniom świadomości historycznej Polaków, przeprowadzonym przez NCK. W dyskusji udział wzięli: prof. dr hab. Joanna Kurczewska − socjolog i historyk idei, dr hab. Dariusz Gawin – historyk, Zastępca Dyrektora Muzeum Powstania Warszawskiego, oraz Krzysztof Wołodźko − dziennikarz, Zastępca Redaktora Naczelnego kwartalnika „Nowy Obywatel”. Rozmowę moderowała Małgorzata Raducha – dziennikarka Programu 1 Polskiego.
O badaniu
Punktem wyjścia do dyskusji były wyniki badania opinii społecznej przeprowadzonego przez TNS Polska na zlecenie Narodowego Centrum Kultury. W badaniu wzięło udział 1512 osób, które odpowiadały na pytania dotyczące m.in. tego, które z zachowań uważają za niepatriotyczne; jak oceniają różne sposoby manifestowania patriotyzmu; co łączy Polaków; kiedy ostatnio śpiewali hymn narodowy oraz czy posiadają (i wywieszają) biało-czerwone flagi.
Relacja z debaty
Zdaniem socjolożki i historyczki idei prof. Joanny Kurczewskiej na podstawie badań można stwierdzić, że patriotyzm ma różne odcienie i barwy. "Badani pięknie przechodzili także od emocji do kompetencji. Mamy tutaj do czynienia z ich wiedzą, (...) ale także z ich poczuciem przywiązania i lojalnością. Nie mamy tych prostych podziałów na patriotyzm i nacjonalizm" − mówiła ekspertka. Profesor Kurczewska zauważyła również, że autorzy ankiet jak i ci, którzy je wypełniali, w gruncie rzeczy byli wolni od presji tradycyjnych wzorców patriotyzmu: tradycyjnego, romantycznego, martyrologicznego. „W badaniach patriotyzmu niezmiernie ważne jest badanie zachowań performatywnych” − dodała. Czemu badani biorą udział w manifestacjach i biegach narodowych i po co? Kurczewską zaskoczyło, że badania mówią o związku myślenia na temat patriotyzmu z funkcjonowaniem w małej ojczyźnie lub środowisku lokalnym.
Dr hab. Dariusz Gawin powiedział z kolei, że w każdym z Polaków jest wiele patriotyzmów, w różnych proporcjach. "Nie jest tak, że jak wybieramy jeden, to rezygnujemy z drugiego. W zależności od okoliczności, wychowania, sytuacji politycznej i historycznej, jesteśmy w stanie przywoływać i wyciągać jeden lub inne wątki." − dodał. „Patriotyzm zaczyna mieć głębsze znaczenie w budowaniu tożsamości jednostki, jej poczucia wartości funkcjonowania w świecie. Ma znaczenie w budowaniu osobowości ludzi, a nie jest historią, która jest nauczycielką życia − co było przekazywane przez autorytety w sposób bierny. Z tego wynikają pewne zmiany w sposobie przeżywania i manifestacji patriotyzmu. On się staje platformą idei, to stąd te biegi, rekonstrukcje itd. (...) Poczucie uczestnictwa daje ludziom poczucie, że to zmienia ich osobowość albo coś wyraża" – dodał zauważając jednocześnie, że zmniejszył się zakres pamięci historycznej. "Patriotyzm intensyfikuje się przy postępującej ignorancji historycznej i skracaniu horyzontu historycznego. Patriotyzm koncentruje się na XX wieku, 1918 rok to teraz horyzont zdarzeń" − podkreślił.
Zastępca redaktora naczelnego kwartalnika "Nowy Obywatel" Krzysztof Wołodźko uzupełniłby cytat z Norwida: "Jesteśmy wielkim sztandarem narodowym, lecz żadnym społeczeństwem", dopiskiem: "obecnie żadnym państwem". "Zastanawiam się, na ile ten raport o patriotyzmie potwierdza tezę naszego wieszcza. Możemy mówić o społeczeństwie spektaklu i okazuje się, że patriotyzm będzie częścią tego wspólnotowego, integrującego − na ile głęboko, a na ile płytko − spektaklu" − dodał.
W wynikach badań zaintrygowało go także, że Polacy w swoim podejściu do patriotyzmu nie angażują się w dbanie o środowisko i działalność publiczną, w tym uczestnictwo w lokalnej działalności społecznej. "To znajduje się bardzo nisko w rankingach tego, co wyznacza bycie patriotą. Według mnie jest to niepokojące, bo jeśli patriotyzm ma być postawą, która cementuje więzi społeczne albo buduje instytucje państwowe to jesteśmy w bardzo złej sytuacji. Ciągle bezpieczniej jest nam praktykować patriotyzm wspólnego świętowania" − skomentował Wołodźko.
"Przy okazji wszystkich świąt narodowych widać, że patriotyzm zmienił się w pewnego rodzaju show. Po roku 2000, wraz z narastaniem popularności takich form jak wspólne obchody Święta Niepodległości w Warszawie, to się zmienia. Pytanie jednak, co dalej. Czasami się obawiam, że to taki piękny, pusty, dmuchany balonik. To kontrowersyjna teza, ale należy ją rozważyć" − dodał publicysta.
Zapis filmowy debaty wkrótce pojawi się na stronie NCK.