Znacie takie słowo? PIÓROTWÓR to ‘to, co zostało stworzone piórem’, czyli każdy tekst na takie miano zasługujący. Niewiele jest słowników, które notują wyraz PIÓROTWÓR, bo jest on – dawnym, bo dawnym, ale mimo wszystko – neologizmem, utworzonym w pierwszej połowie XIX w. przez Aleksandra Fredrę. W „Panu Geldhabie” (komedyi w trzech aktach, wierszem) Flora wyznaje: „Cóż dopiero ze mną się nie dzieje, | jakież niebieskie czucie w sercu mém nie tleje! | jakiż mojej istoty ogień nie porusza, | jakże się nie unosi zachwycona dusza! Kiedy czytam serc tkliwych cudze piórotwory…”.  
Ciekawi jesteśmy, jak Wy odbieracie to słowo? Podoba się Wam czy nie? Użylibyście go sami czy zdecydowanie lepsze są słowa powszechnie znane, takie jak wiersz, utwór, książka, dzieło…?