Settings and search
Opera o królu Polski - {oh!} Orkiestra i wspaniałe głosy!
Venceslao, Stanislao, Casimiro, Sigismondo, zawsze z dodatkiem „re di Polonia”, czyli „król Polski”. Oper o polskich królach powstało w baroku i później bardzo wiele, komponowali je Georg Friedrich Händel, Alessandro Scarlatti, Gioacchino Rossini, Giuseppe Verdi. Z historią Polski miały niewiele wspólnego, traktowały Polskę jak egzotyczny sztafaż. Nie inaczej było w przypadku Antonia Caldary i jego pięcioaktowej opery „Venceslao” z 1725 r. z librettem Apostolo Zeno, która pierwszy raz została wykonana na cesarskim dworze w Wiedniu, a teraz zabrzmiała w Filharmonii Narodowej w ramach festiwalu Eufonie.
Tytułowy bohater to władca Rzeczypospolitej i ojciec dwóch synów, Casimira i Alessandra. Gdy starszy z nich okaże się bratobójcą, władca stanie przed dramatycznym wyborem – ukarać zbrodniarza czy darować mu życie. Opera Caldary prezentuje dylemat władzy rozdartej między prawem natury a racją stanu, w tle jest oczywiście wątek miłosny i rywalizacja o kobietę, która staje się zarzewiem zbrodni.
Po pierwszym wykonaniu w Wiedniu ślad po „Vencesalo” zaginął. Operę Caldary odkryła kilka lat temu wybitna skrzypaczka Martyna Pastuszka, szefowa {oh!} Orkiestry. Dzięki niej, pierwsze po kilkuset latach wykonanie „Venceslao” odbyło się w listopadzie 2022 r. w Teatrze Muzycznym w Gliwicach. Pastuszce udało się wtedy skompletować wspaniałą obsadę, która pojawiła się również na Eufoniach. Operę zaprezentowano teraz w Warszawie, na festiwalu Eufonie, w niedzielny wieczór 17 listopada br.
W efektownej partii sprawiedliwego króla Venceslao wystąpił Max Emanuel Cencić, jeden z najlepszych kontratenorów świata. Ten wirtuoz wokalistyki nadal jest w świetnej formie, otoczył się też wspaniałymi śpiewakami kontratenorowymi. Przede wszystkim – Nicholas Tamagna jako zły Casimiro. Śpiewak ten łączył wspaniałą technikę z nieokiełznanym temperamentem. Jako Alessandro, młodziutki sopran z Hondurasu Dennis Orellana z niezwykłym wdziękiem wcielający się w dobrego królewicza. Również partie kobiece były znakomicie obsadzone. Czysty sopran Sophie Junker rozbrzmiewał w partii Lucindy, dawnej narzeczonej Casimira walczącej o swoje prawa. Świetnie wypadła Sonja Runje (kontralt) jako Erenice, o której miłość walczą synowie królewscy. {oh!} Orkiestra pod kierunkiem swojej charyzmatycznej szefowej, Martyny Pastuszki, to jakość sama w sobie i światowy poziom. Publiczność była szczodra - koncert zakończyły owacje na stojąco!
Koncert odbył się 17 listopada 2024 r. w Filharmonii Narodowej w Warszawie w ramach festiwalu Eufonie.