Rola chrześcijaństwa w dialogu kultur

Date of publication:
Średni czas czytania 36 minutes
print
Rola chrześcijaństwa w dialogu kultur Autor: ks. Henryk Paprocki (Wystąpienie na Forum „Globalizacja i dialog między kulturami” Tbilisi, 1 października 2004 roku) W głębi wieków I Wykopaliska archeologiczne w Betezda rzucają nowe światło na egzegezę tekstu Ewangelii według świętego Jana (5...
Rola chrześcijaństwa w dialogu kultur

Autor: ks. Henryk Paprocki


(Wystąpienie na Forum „Globalizacja i dialog między kulturami” Tbilisi, 1 października 2004 roku)

W głębi wieków


I


Wykopaliska archeologiczne w Betezda rzucają nowe światło na egzegezę tekstu Ewangelii według świętego Jana (5, 1-18), który mówi o cudzie w Betezda. Nie ma wątpliwości, że w czasach Chrystusa Betezda była centrum pogańskiego kultu, poświęconym jakiemuś bogu-uzdrowicielowi. Oznacza to, że Chrystus świadomie wszedł do pogańskiej świątyni i dokonał tam cudu. Tym samym jakby wziął na siebie całą pozytywną działalność, która dokonywała się przez aniołów, tak w pogaństwie, jak i w judaizmie. Takie postawienie problemu pozwala stwierdzić, że pozytywne elementy pogaństwa przechodzą do chrześcijaństwa przez osobę Jezusa Chrystusa, który jest więc nie tylko wypełnieniem tradycji Starego Testamentu, ale także najlepszych tradycji religii antycznej. Tym samym również chrześcijaństwo realizuje najlepsze tradycje religii antycznej. Chrystus zawarł nowe przymierze nie tylko z Izraelem, ale także z Samarią, którą Żydzi uważali za heretycką. Mówi o tym Ewangelia o Samarytance (J 4, 1-42). Wejście Chrystusa do świątyni pogańskiej oznacza początek przymierza ze światem pogańskim, a tym samym stawia przed chrześcijaństwem problem objawienia w tym środowisku. Paralityk z Ewangelii o cudzie w Betezda może być symbolem świata pogańskiego, sparaliżowanego przez grzechy i oczekującego Bożej pomocy. Jednak jest to – o czym świadczy tekst Ewangelii – cud wolny od wszelkiego prozelityzmu, zgodnie z zasadą: „Nikt nie może przyjść do Mnie, jeśli nie pociągnie go Ojciec” (J 6, 44).


II


Nie jest czymś przypadkowym, że przed przyjściem Chrystusa świat helleński wypracował określoną filozofię, która później uczyniła możliwym rozwój nauki chrześcijańskiej. Dzięki temu chrześcijaństwo mogło rozwijać się poza Izraelem, gdyż misja chrześcijaństwa ma znaczenie uniwersalne właśnie dzięki temu, że poza Izraelem pojawiła się określona struktura myślenia, która sprzyjała zwycięstwu chrześcijaństwa. Jest to właśnie preparatio evangelica, przygotowanie pogaństwa do przyjęcia chrześcijaństwa. Właśnie dlatego na zewnętrznych ścianach średniowiecznych cerkwi i kościołów umieszczano rzeźby Arystotelesa i Platona oraz innych filozofów (Chartres) lub ich freski (Moskwa, Voroneţ).
Chrześcijanie za najbliższy sobie uznali późny platonizm ery chrześcijańskiej. Przez Plotyna w świadomości chrześcijan rozwija się doktryna Logosu, transcendentnego źródła istnienia, jak i nauka o ideach, która rozwijała się już w I wieku przed Chrystusem. Pojawia się u Filona z Aleksandrii, ale jej późniejsza wersja w myśli platońskiej staje się ideą-modelem stworzenia świata u Albinusa w II wieku, co przyjmuje cała teologia chrześcijańska. Chrześcijaństwo przejmuje także naukę stoików o Opatrzności Bożej i o władzy Boga nad światem. Rozwój tych idei w chrześcijaństwie jest niezwykle interesujący.

Współczesność



I



Idea zjednoczenia całej ludzkości nie jest czymś nowym w historii. W istocie wszystkie imperia miały taki cel swego istnienia. Jednak w XX wieku idea ta staje się całkowicie inną.
Niestety, przez całe lata spośród Kościół prawosławnych jedynie Kościół grecki miał możliwość współpracować w dziele jednoczenia Europy. Inne Kościoły prawosławne znajdowały się w takiej sytuacji politycznej, która wykluczała możliwość współpracy tego typu. Kiedy jednak taka możliwość się pojawiła, już 15 marca 1992 roku zwierzchnicy Kościołów prawosławnych na naradzie w Istambule ogłaszają swoją decyzję współpracy z Unią Europejską. W swoim posłaniu napisali: „Wśród ogromnych możliwości, jak i niebezpieczeństw, które odnoszą się do współczesnej ludzkości, Kościoły prawosławne witają każdy krok, który prowadzi do pojednania. Szczególnie wysoko oceniają dążenie Europy, w której żyje wielu prawosławnych, do jedności. Można także przypuszczać, że w przyszłości w zjednoczonej Europie będzie znacznie więcej prawosławnych, gdyż w rejonach centralnej i wschodniej Europy zamieszkują przede wszystkim prawosławni, którzy wiele uczynili dla rozwoju cywilizacji Europejskiej i ducha. Dzięki temu nasz Kościół staje się ważnym pozytywnym elementem w życiu zjednoczonej Europy”.


II


We współczesnej Europie mamy do czynienia z określonym paradoksem. Korzenie Europy nie znajdują się dzisiaj w Europie w sensie geograficznym. Zeus porwał Europę na brzegach Fenicji i zaniósł na kontynent, któremu dała ona swoje imię. Świat antyczny inaczej postrzegał Europę, ograniczając ją do basenu Morza Śródziemnego, w tym północnej Afryki. Pytanie, które można postawić, jest następujące: „Czy Europa kończy się na Bosforze?” Przecież najważniejsze dla chrześcijaństwa teksty patrystyczne i liturgiczne zostały napisane w Kapadocji. W wielkiej powieści Fiodora Dostojewskiego „Bracia Karamazow” istotną rolę grają dzieła ascetyczne świętego Izaaka Syryjczyka, który był Arabem i należał do Kościoła, który wtedy działał w Chinach, Indiach i Tybecie. Można także zapytać o Kościoły przedchalcedońskie, które także wywarły swój wpływ na rozwój chrześcijaństwa, a ich wyznawcy dzisiaj mieszkają w całym świecie. W końcu, czy Jerozolima, źródło nie tylko całego chrześcijaństwa, ale także judaizmu i islamu, jest jedynie jakimś „dzikim” azjatyckim miastem? Jak odnosić się do Irkucka, Władywostoku, Tbilisi, zwłaszcza Tbilisi, gdyż historia i rozwój kulturowy oraz cywilizacyjny Gruzji są starsze, znacznie bardziej starsze, niż innych krajów?


III


Dzisiaj świat, nie tylko Europa, dąży do jedności. Chrześcijaństwo powinno ukazać Europie chrześcijańską perspektywę i autentyczne wartości. Chrześcijaństwo powinno ukazać Europie wymiar wertykalny, bez którego nie może być postępu w wymiarze horyzontalnym, jeśli świat chce być w pełni ludzkim, a nie tylko światem robotów, nazywanych ludźmi. O jedności można mówić tylko wtedy, jeśli nie będzie to „fabryka Europa” lub „fabryka świat”. Chrześcijaństwo powinno odnosić się krytycznie do autonomii ekonomii, gdyż ludzkość znajduje się w pułapce ciągłego wzrostu produkcji, a ekonomia istnieje dzisiaj bez żadnego odniesienia do człowieka. Należy walczyć o autentyczne relacje między ludźmi, a także o rewolucję w samym życiu ludzkości. Świadome ograniczenie konsumpcji i żądań, a także troska o tych ludzi, którzy znaleźli się w trudnych warunkach, mogą pozwolić stać się światu miejscem autentycznego humanizmu.


IV


Interesujący model jedności w odniesieniu do Europy zaproponował patriarcha ekumeniczny Bartłomiej I podczas swojej wizyty w Strassburgu 21 kwietnia 1994 roku. Model ten w istocie odnosi się do całego świata: „Do budowniczych Europy dzisiaj dołączają nowi ludzie, którzy przybywają z innej Europy, która też jest Europą i zrodziła się z chrześcijaństwa helleńskiego. Z tej Europy, która znała wielonarodowe imperium rzymskie, a później bizantyjskie, która zna wielonarodową federację monasterów na Atosie. Jest to równocześnie Europa, która zna doświadczenie całkowicie innego imperium, ateistycznego i ateokratycznego, imperium dążącego do zlikwidowania wszelkiej tajemnicy, nawet tajemnicy samego człowieka. Dla narodów tej Europy język, kultura, cywilizacja są dla każdego swoim domem w świecie”.
W celu osiągnięcia jedności należy przede wszystkim zjednoczyć inteligencję i serce. Sercem zjednoczonej Europy powinien być człowiek w całej swojej pełni, nie tylko homo oeconomicus, ale także homo adorans. Dlatego świat powinien stać się katedrą humanizmu, ale humanizmu Bożego, w którym znajdą swoje miejsce wszystkie osiągnięcia nauki i mądrość tradycji. Tylko wtedy człowiek uratuje się przed rozpaczą. Świat powinien stać się właśnie katedrą, otwartą dla wszystkich.


V


Przez całe wieki chrześcijaństwo było w serce Europy. Teraz to miejsce zajmuje polityka i ekonomia. Jestem daleki od słów Flauberta „la politique est fait pour la cannaile”, a jednak ekonomia i polityka jako centrum jedności Europy i całego świata, to zbyt mało. Ludzkość potrzebuje znacznie głębszej idei i znacznie głębszych wartości. Dlatego obecność chrześcijaństwa i innych religii w procesie jednoczenia świata jest obowiązkowa. Chrześcijaństwo nie może być poza procesami współczesnego świata. Słowa Apostoła Pawła „Wy wszyscy jesteście synami Bożymi według wiary w Jezusa Chrystusa […]. Nie ma już Żyda, ani poganina, nie ma niewolnika, ani wolnego, nie ma mężczyzny, ani kobiety, gdyż wszyscy jesteście jednością w Chrystusie Jezusie. A jeśli jesteście Chrystusowi, to jesteście nasieniem Abrahama i dziedzicami obietnicy” (Ga 3, 26-29) stają się szczególnie aktualne dzisiaj i na przyszłość.

Przyszłość



I


W procesie jednoczenia świata szczególne miejsce zajmuje dialog kultur. Dialog kultur staje się równocześnie dialogiem kultów-religii. Ojciec Paweł Florenski twierdził, że łacińskie słowo cultura pochodzi od słowa cultus, że kultura jest dzieckiem kultu i ma religijne korzenie. Tym samym dialog kultur-religii staje się obowiązkowy dla przyszłości świata. Chodzi już nie o ruch ekumeniczny wśród samych tylko chrześcijan, a dialog różnych religii. W tym wypadku znaczenie dialogu między chrześcijaństwem, judaizmem i islamem jako dialogu religii i kultur, ma ogromne znaczenie. Można przewidzieć bez prorockiego natchnienia, że bez tego dialogu przyszła jedność świata nie jest możliwa. Metody tylko polityczne lub rozwój ekonomii są absolutnie niewystarczające. Równocześnie dialog ten jest wyzwaniem dla samego chrześcijaństwa. Spośród różnych Kościołów chrześcijańskich i organizacji, jak się wydaje, jedynie Kościół prawosławny ma wielowiekowe doświadczenie wspólnego życia z islamem i judaizmem. Stawia to przed Prawosławiem zadanie rozpoczęcie dialogu z islamem i judaizmem. Nadeszła już pora, żeby wspólnie uświadomić sobie, że dzieci jednego Boga i potomkowie Abrahama według ciała i według powołania powinni stanowić jedną rodzinę – umma, jeśli użyć typowego określenia islamu – w której różnica kultur staje się bogactwem, a nie nieprzezwyciężalną sprzecznością. W tym sensie rola chrześcijaństwa w dialogu kultur i religii powinna w przyszłości odgrywać ogromną rolę, która będzie wywierać wpływ na różne strony życia ludzkości zmierzającej ku jedności. Można założyć, że pierwszy krok w tym kierunku będzie należał do chrześcijan. W Gruzji tego typu dialog istnieje już od dawna i może być przykładem dla rozwoju dialogu całego chrześcijaństwa z islamem i judaizmem. Jednak bez tego kroku przyszłość ludzkości przedstawia się mrocznie.


II


Chrześcijaństwu potrzebny jest duch apostolskiego otwarcia w stosunku do świata i męstwo samego Chrystusa, który wbrew wszelkim prawom ówczesnego świata rozpoczął dialog z Samarytanką i przez Samarytankę z Samarią, oraz wszedł do pogańskiej świątyni w Betezda, żeby uzdrowić sparaliżowanego. Ogromna część ludzkości znajduje się dzisiaj w sytuacji paralityka, który oczekuje jakiegoś wyjścia nie tylko ze swojej sytuacji, ale także świata. Religie-kultury, a przede wszystkim chrześcijaństwo, islam i judaizm, potrzebują tego odważnego dialogu – jak Jezusa Chrystusa z Samarytanką – żeby świat mógł się stać katedrą – soborem – wszystkich narodów, ich jedności. Chrześcijaństwo otwarte na drugiego człowieka, na jego religię-kult i kulturę, chrześcijaństwo w dialogu z innymi kulturami i z całym światem, to jest właśnie powołanie Abrahamowe współczesnej ludzkości. Jak Abraham, trzeba odejść od sytuacji zastanej w nieznaną przyszłość, aby znaleźć ziemię obiecaną. I Stary Testament, i Nowy Testament, i Koran, pełne są apeli o jedność. Natomiast autentycznej jedności w miłości nie może być bez dialogu. W tym sensie rola Kościołów i całego chrześcijaństwa w dialogu kultur ma znaczenie dla całej ludzkości. Można mieć nadzieję, że chrześcijaństwo w najbliższym czasie będzie w dialogu kultur-religii przede wszystkim z islamem i judaizmem, który to dialog będzie sprzyjał jednoczeniu ludzkości nie tylko w sensie politycznym i ekonomicznym, ale przede wszystkim w sensie uświadomienia sobie własnej jedności w kulcie-religii, która powinna łączyć człowieka nie tylko z Bogiem, ale także z drugim człowiekiem, gdyż każdy człowiek jest obrazem i podobieństwem Boga. Bez dialogu kultur-religii trudno zakładać świetlaną przyszłość ludzkości. Doświadczenie Ojców Kościoła pod tym względem – krótko przedstawione na początku tego wystąpienia – powinno być przykładem w nowych warunkach XXI wieku spotkania ludzkości wokół kultury-religii. Dialog – wyłącznie religijny – kultur-kultów otwiera przed ludzkością nowy horyzont spotkania, być może jeszcze nieznany, ale wiodący w ten wymiar, w którym spotkanie staje się jednością uświadomioną i realizowaną w życiu. Jest to dla chrześcijaństwa wyzwanie, być może nie wynikające z woli człowieka, ale człowiek powinien na nie odpowiedzieć. Jeśli odpowiedź zostanie udzielona, jeśli dialog stanie się realnością jako dialog kultur-religii, to można oczekiwać istotnych zmian w świadomości człowieka. Można oczekiwać, że chrześcijaństwo odpowie na to wyzwanie współczesnego świata.


Role of Christianity in the dialogue of cultures

Priest Henryk Paprocki

 

(Public pronouncement "Globalization and dialogue among cultures" Tbilisi, 1st October 2004)

Over the centuries



I


Archeological excavations in Betezda throw a new light on the exegesis of the Evangel text according to St. John (5.1-18), which tells about the miracle in Betezda. There is no doubt that in Christ's times Betezda was the centre of pagan worship devoted to a god-healer. It means that Christ intentionally entered a pagan temple and made a miracle there. As if He, at the same time, took on all positive activities, which were done by angels both in paganism and in Judaism. Such formulation of a problem allows to state that positive elements of paganism come into Christianity by a person of Jesus Christ, which is not only the fulfillment of the Old Testament's tradition, but also of the best traditions of an ancient religion. Also, Christianity performs the best traditions of an ancient religion. Christ made a new covenant not only with Israel, but also with Samaria which was perceived as heretical by Jews. The Evangel about the Good Samaritan tells about it (J 4.1 42). Christ's entry into a pagan temple means the beginning of a covenant with a pagan world, and, at the same time, raises before Christianity the problem of revelation in this environment. The paralytic from the Evangel about a miracle in Betezda can be a symbol of a pagan world, paralyzed by sins and awaiting God's assistance. However, this is – what is proved by the Evangel's text – a miracle free from all proselytism in accordance with the principle: "Nobody can come to Me except the Father draws him" J 6.44).


II


It is not accidental that before the advent of Christ, a Hellenic world elaborated specific philosophy, which later enabled the development of Christian science. Owing to this Christianity could develop beyond Israel, as the mission of Christianity has a universal meaning due to the fact that beyond Israel appeared a specific structure of thinking, which fostered the triumph of Christianity. And this is preparatio evangelica the preparation of paganism to accept Christianity. For this reason external walls of medieval Orthodox churches were full of Aristotle and Plato's and other philosophers' sculptures (Chartres) or their frescos (Moscow, Voroneţ).
Christians found Late Platonism of a Christian era to be the closest to them. Due to Plato in Christians' awareness develops the doctrine of Logos, transcendental source of existence as well as the science about ideas, which developed as early as in the first century before Christ. It appeared at Filon's from Alexandria, but its subsequent version in a Platonic thought becomes an idea-model of the world creation at Albinus's in the 2nd century, which accepts the whole Christian theology. Christianity also adopts the doctrine of Stoics about the Divine Providence and about the power of God over the world. The development of these ideas in Christianity is extremely interesting.

Contemporary Times



I


The idea of unification of the whole mankind is not something new in history. In fact, all empires had such a purpose of their existence. However, in the 20th century this idea becomes completely different.
Unfortunately, over the years from among Orthodox churches only Greek Church had the possibility of cooperation in the act of unification of Europe. Other Orthodox churches were in such a political situation that excluded a possibility of such a cooperation. However, when such a possibility appeared, as early as on the 15th March 1992 the superiors of Orthodox churches during the council in Istanbul announced their decision concerning cooperation with the European Union. They wrote in their message: "Among huge possibilities as well as dangers, which refer to the contemporary mankind, Orthodox churches welcome each step which leads to conciliation. They have a particularly high opinion about the pursuit of Europe, in which a number of Orthodox people live, to unity. It can be also assumed that in the future in unified Europe there will be many more Orthodox people, as in the areas of Central and Eastern Europe live, first for all, Orthodox people who have made a lot for the development of European civilization and spirit. Owing to this our Church becomes an important positive element in the life of unified Europe".


II


In contemporary Europe we deal with a specified paradox. The roots of Europe are not in Europe in a geographical sense today. Zeus tore Europe on the edges of Phoenicia and took it to the Continent, which derived its name form it. The ancient world perceived Europe in a different way, limiting it to the Mediterranean Sea Basin, including North Africa. The question that can be asked is as follows: "Does Europe end on the Bosphorus Strait?" The most important for Christianity patristic and liturgical texts were written in Cappadocia. In a great novel by Fedor Dostoevsky "The Karamazow Brothers" ascetic works by St. Isaac Syrian, who was an Arab and belonged to the church, which was then active in China, India and Tibet play an important role. One can also ask about pre-Chalcedonian Churches, which also exerted their influence on the development of Christianity, and their believers live all over the world nowadays. Eventually, if Jerusalem, the source not only of the whole Christianity, but also of Judaism and Islam, is only a "wild" Asian city? How to refer to Irkutsk, Vladivostok, Tbilisi, especially Tbilisi, since the history as well as cultural and civilizational development of Georgia are older, much older than that of other countries?


III


Nowadays, the world, not only Europe, strive for unity. Christianity should show Europe a Christian perspective and authentic values. Christianity should show Europe a vertical dimension, without which there cannot be any progress in a horizontal aspect if the world wants to be fully human, and not only the world of robots, called people. About unity one can say only when it is not "Europe factory" or "world factory". Christianity should refer critically to the autonomy of economics, as humanity is in a trap of a continuous production growth, and today economics exists without any reference to man. One should fight for authentic relations among people and for a revolution in mankind's life itself. A conscious limitation of consumption and demands as well as care for other people who are in difficult conditions, may allow the world to be the place of authentic humanism.


IV


An interesting model of unity with regard to Europe was suggested by an ecumenical patriarch Bartholomew I during his visit in Strasbourg on the 21st April 1994. In fact, this model refers to the entire world: "Today the builders of Europe will be joined by new people who are coming from different Europe, which is also Europe and was born from Hellenic Christianity. From this Europe, which knew the multinational Roman Empire, and later Byzantine Empire, which knows a multinational federation of convents on Atos. This is, at the same time, Europe, which knows the experience of a completely new empire, atheistic and atheocratic, the empire aiming to eliminate any secrecy, even the secrecy of man himself. For the nations of this Europe, language, culture, civilization are for everyone their home in the world".
To achieve unity one should above all unite intelligence and heart. The heart of unified Europe should be full man, not only homo oeconomicus, but also homo adorans. Therefore, the world should become a cathedral of humanism, but of Divine humanism, in which all achievements of science and wisdom of traditions will find their place. Only then can man protect himself from despair. The world should become a cathedral open for all.


V


Over the centuries Christianity was at the heart of Europe. Now this place is occupied by politics and economics. I am far from Flaubert's words "la politique is fait pour la cannaile", however; economics and politics as the centre of European unity and of the entire world is too little. Humanity needs a significantly deeper idea and significantly deeper values. Therefore, the presence of Christianity and other religions in the process of unification of the world is obligatory. Christianity cannot be beyond processes of the contemporary world. The words of Paul Apostle "For you are all the sons of God through the faith by Christ Jesus […]. There is neither Jew nor Greek, there is neither bondman nor freeman, there is neither male nor female; for you are all one in Christ Jesus. And if you are Christ's, certainly you are Abraham's seed, and heirs according to the promise" (GA 3.26-29) become especially actual today and for the future.


Future


I


In the process of unification of the world a special place is occupied by a dialogue of cultures. The dialogue of cultures becomes, at the same time, the dialogue of cults-religions. Father Paweł Florenski claimed that, a Latin word cultura comes from the word cultus, culture is a child of worship and has religious roots. Consequently, the dialogue of cultures-religions becomes obligatory for the future of the world. It no longer goes only about Ecumenical Movement among Christians themselves, but about the dialogue of different religions. In this case the meaning of dialogue between Christianity, Judaism and Islam as a dialogue of religions and cultures, has a tremendous importance. It can be anticipated without a prophet inspiration that without this dialogue the future unity of the world is impossible. Only political methods or economics development are absolutely insufficient. At the same time, this dialogue is a challenge for Christianity itself. From among different Christian churches and organizations, as it seems, only Orthodox church has a secular experience of common life with Islam and Judaism. Orthodox faith's task is to start a dialogue with Islam and Judaism. The time has come to realize together that children of one God and descendants of Abraham according to a body and appointment should constitute one family – umma, if we want to use a typical Islamic definition – in which a culture difference becomes wealth, and not an overpowering discrepancy. In this sense the role of Christianity in a dialogue of cultures and religions should play a great role in the future, which will influence various spheres of human life aiming towards unity. It may be assumed that the first step in this direction will belong to Christians. In Georgia this type of a dialogue has existed for a long time and can be an example for the development of a dialogue of the whole Christianity with Islam and Judaism. However, without this step the future of mankind seems to be dark.

 


II


Christianity needs the spirit of apostolic opening in relation to the world as well as the courage of Christ himself, who, against any laws of that world, started a dialogue with the Good Samaritan and by Samaritan with Samaria and entered a pagan temple in Betezda to heal the paralytic. Nowadays, an enormous part of mankind find themselves in a situation of the paralytic, who expects some way out not only from his situation, but also from the world. Religions-cultures and, first for all, Christianity, Islam and Judaism, need this courageous dialogue – as Jesus Christ with the Good Samaritan – so that the world could become a cathedral – a council – of all nations, of their unity. Christianity open to the other person, to his religion-cult and culture, Christianity in a dialogue with other cultures and with the whole world, this is just Abraham's appointment of the contemporary mankind. Like Abraham, one has to leave the existing situation and move towards the unknown future to find the promised land. Old Testament, and New Testament, and Koran are full of appeals for unity. On the contrary, authentic unity in love cannot exist without a dialogue. In this sense the role of Churches and the whole Christianity in the dialogue of cultures is important for the whole mankind. One can hope that Christianity in the near future will be in the dialogue of cultures-religions first of all with Islam and Judaism, which will foster the unification of mankind not only in a political and economic sense, but, first of all, in a sense of realizing own unity in a cult-religion, which should connect a human not only with God, but also with the other man, since each man is the picture and resemblance to God. Without a dialogue of cultures-religions it is difficult to assume the bright future of mankind. The experience of Fathers of Church in this aspect – shortly presented at the beginning of this pronouncement – should be an example in new conditions of the 21st century of a mankind meeting around culture-religion. A dialogue – only religious – of cultures-cults opens in front of the mankind a new horizon of a meeting, perhaps still unknown, but leading to this dimension, in which a meeting becomes a conscious unity realized in life. This is a challenge for Christianity, probably not resulting from a human's will, but a human should respond to it. If a response is given, if a dialogue becomes a reality as a dialogue of cultures-religions, significant changes in human awareness may be expected. It can be expected that Christianity will respond to this challenge of the contemporary world.