Wrocław: Musica Polonica Nova/Musica Electronica Nova - Andrzej Chłopecki

Data publikacji:
Średni czas czytania 3 minuty
drukuj
Organizowany od 1962 roku w rytmie biennale festiwal zrazu dotyczył muzyki współczesnej „ziem odzyskanych”, z czasem stał się – obok corocznie organizowanej „Poznańskiej Wiosny” – przeglądem polskiej twórczości kompozytorskiej, traktowanym często jako „suplement” do międzynarodowej „Warszawskiej Jesieni”. Mając w czasie swego istnienia okresy wzlotów i upadków, okazał się przecież bardzo ważnym przedsięwzięciem, stymulującym polską twórczość kompozytorską.
Organizowany od 1962 roku w rytmie biennale festiwal zrazu dotyczył muzyki współczesnej „ziem odzyskanych”, z czasem stał się – obok corocznie organizowanej „Poznańskiej Wiosny” – przeglądem polskiej twórczości kompozytorskiej, traktowanym często jako „suplement” do międzynarodowej „Warszawskiej Jesieni”. Mając w czasie swego istnienia okresy wzlotów i upadków, okazał się przecież bardzo ważnym przedsięwzięciem, stymulującym polską twórczość kompozytorską. Zapewniał i zapewnia prezentację dzieł, które z różnych powodów (organizacyjnych, programowych, wykonawczych) nie mogą „zmieścić się” w programie festiwalu „Warszawska Jesień”, a przecież niewątpliwie zasługują na prezentację. Teraz organizowany jest pod nazwą „Musica Polonica Nova” i jeśli bywa określany mianem „Warszawskiej Jesieni – bis” w dziedzinie polskiej tyflko, a nie międzynarodowej sceny kompozytorskiej, nie jest to określenie właściwe.

Na scenie Wrocławia pojawił się jednak w 2005 roku nowy festiwal, będący w stosunku do „krajowej” Musica Polonica Nova kontrapunktem o charakterze międzynarodowym – festiwal „Musica Electronica Nova”, organizowany naprzemiennie z festiwalem „Musica Polonica Nova”. Od lat 2009/2010 oba festiwale naprzemiennie mają być organizowane w tym samym miesiącu – w maju. Festiwal „Musica Electronica Nova”, bardzo kompetentnie programowany, daje polskim kompozytorom możliwość skonfrontowania swych dokonań w sferze nowych technologii (muzyka komputerowa, live electronics, multimedia) z dokonaniami artystycznymi, prezentowanymi ze sceny światowej, na co pozwala i publiczności, żywo – jak się okazuje – zainteresowanej muzyką nie tylko teraźniejszości, ale i… przyszłości. Ów kontrapunkt obu festiwali: „Musica Polonica Nova” i „Musica Electronica Nova” wydaje się bardzo ekscytujący.


Co dalej?
Dowiedz się więcej o festiwalach muzycznych w miastach Polski.