Nowa Biblioteka Uniwersytetu Warszawskiego (BUW), Warszawa - Marta Leśniakowska

Data publikacji:
Średni czas czytania 5 minut
drukuj
Najgłośniejsza realizacja w Polsce w ostatniej dekadzie XX wieku, niekwestionowany lider we wszystkich rankingach na najlepszy budynek po 1989 r., już na etapie konkursu budził emocje i reakcje typowe dla „szoku nowości”, a od dnia otwarcia stał się nową ikoną miasta.
Autor: Marek Budzyński, Zbigniew Badowski. Zieleń: Irena Bajerska

Projekt: 1996–1997, Realizacja: 1996–2000

Najgłośniejsza realizacja w Polsce w ostatniej dekadzie XX wieku, niekwestionowany lider we wszystkich rankingach na najlepszy budynek po 1989 r., już na etapie konkursu budził emocje i reakcje typowe dla „szoku nowości”, a od dnia otwarcia stał się nową ikoną miasta. Ulubiony budynek studentów i „przekleństwo” bibliotekarzy, którzy po raz pierwszy zetknęli się z nową formułą gmachu biblioteki jako instytucji w jej aspekcie funkcjonalnym (otwarte magazyny i pełna dostępność do księgozbioru).
Nowy BUW zlokalizowany został poniżej historycznego kompleksu Uniwersytetu Warszawskiego, nad Wisłą, w jednej z bardziej zaniedbanych i „porzuconych” przestrzeni w mieście, która ma się z czasem przekształcić w warszawską Dzielnicę Łacińską (miasteczko uniwersyteckie). Ta odważna kreacja architekta starszej generacji, w bezkompromisowy i dowcipny sposób rozwiązuje zagadnienie nowego programowo i formalnie gmachu bibliotecznego, jednego z tych dwóch wielkich „tematów” (obok muzeum), jaki analizowali w ostatnich dekadach XX wieku postmoderniści.
BUW jest najlepszym, jeśli nie jedynym w Polsce, reprezentantem postmodernizmu w naszej architekturze. Jego „technicystyczno futurystyczna”, na wpół ażurowa, zielona bryła, na pierwszy rzut oka „udaje” jakąś monstrualną konstrukcję, która nie ma innego celu, jak tylko podtrzymanie imponujących ogrodów na dachu, spływających tarasowo ku ziemi. W rzeczywistości pod ogrodami i konstrukcją kryje się wielka przestrzeń miasta biblioteki, dostępnego przez monumentalny portal o ościeżach „naśladujących” rozwartą księgę.
Związek gmachu nowego ze starym symbolizuje ustawiony przy wejściu fragment magazynowego regału (tzw. „rusztu”) z drugiej połowy XIX wieku, relikt zlikwidowanego budynku dawnej biblioteki uniwersyteckiej, pomalowany na jaskraworóżowy kolor, przekształcony został w abstrakcyjną rzeźbę.
Wewnątrz budynku brukowana „ulica” z księgarniami i barami kieruje czytelnika w stronę paradnych schodów z „bramą” ogromnych zielonych kolumn, zwieńczonych posągami filozofów i rzeźbą rozwartej księgi opatrzonej inskrypcją łacińską HINC OMNIA (Stąd wszystko). Wielkokondygnacyjna, przeszklona, otwarta hala czytelni księgozbioru jest realizacją nowych programów biblioteki jako współczesnej (re )interpretacji „maszyny do czytania”.
Narracyjność tej postmodernistycznej kreacji, której układ przestrzenny wzorowany jest na antycznym mieście polis, wzmacnia patynowana na zielono fasada, klasycznie opięta kolumnadą pokrytą monumentalnymi tablicami inskrypcyjnymi, na których wykuto zapisy muzyczne, formuły matematyczne i cytaty w kilku alfabetach z najważniejszych w historii cywilizacji ksiąg. Ten motyw, nieco może natrętny, organizuje semantykę budynku zgodnie z postmodernistycznymi regułami retoryki (architecture parlante, „architektura do czytania”).
Gmach reprezentujący postmodernistyczny symbolizm architektoniczny końca XX wieku, oparty został w całości na konsekwentnym przenikaniu się struktury wewnętrznej z przestrzenią zewnętrzną, architektury i natury, strefy intelektu i strefy emocji. Ogrody na dachach Biblioteki, jako nowy Ogród Botaniczny z półsferyczną altaną anteną, są symbolicznym zwornikiem między kulturą, naturą i kosmosem. Widoczna z daleka zielona „architektura-ogród” wpisała się już trwale w pejzaż miasta, a jego „mówiąca” forma uczestniczy we współczesnej debacie nad nową formą przestrzeni publicznej i nad nową architekturą skierowaną „do wewnątrz”, jako „miasta w mieście”.
Budynek został wyróżniony w 2001 r. przez Stowarzyszenie Architektów Polskich (SARP) jako najlepszy obiekt wzniesiony ze środ¬ków publicznych, otrzymał Dyplom Ministra Kultury 2001 i tytuł Najlepszego budynku w Polsce w latach 1989–2005, który nadali mu krytycy i historycy sztuki.