W grudniu 2007 roku rozstrzygnięto prestiżowy dwuetapowy konkurs na opracowanie koncepcji architektonicznej Pawilonu Polskiego na EXPO 2010. W jego wyniku do realizacji wybrana została praca autorstwa Marcina Mostafy (dyplom 2007), Natalii Paszkowskiej (dyplom 2008), pracujących pod skrzydłami bardziej doświadczonego Wojciecha Kakowskiego. Młodzi architekci zaproponowali budynek swoim układem wprost podporządkowujący się wystawienniczej funkcji – zwartą bryłę, na którą składają się ustawione pod różnym kątem płaszczyzny. Przestrzeń podzielona została na trzy strefy: znajdująca się pod uniesionym narożnikiem, zadaszona, ale otwarta strefa wejściowa, główna sala ekspozycyjna i przylepiona do jednej z elewacji rampa, prowadząca na dach-taras. Przypominający projekty dekonstruktywistów budynek przywoływać ma skojarzenia z origami. Asocjacje z papierem podkreślone zostały także pokryciem całych płaszczyzn elewacji ażurem inspirowanym motywem wycinanki. To najbardziej charakterystyczny element projektu. Tworzące ludowy wzór otwory w prefabrykowanych panelach ze sklejki wypełni przezroczyste tworzywo sztuczne, które w dzień pozwoli doświetlić wnętrze światłem naturalnym, nocą przekształci pawilon w świecący lampion. Manifestacją ekologiczności projektu jest zaplanowane wykorzystanie resztek powstałych przy tworzeniu wycinanki do zbudowania mebli do wnętrza pawilonu.
W projekcie doceniono trafne połączenie motywu polskich wycinanek ludowych ze wschodnią tradycją origami.
Prezes SARP Jerzy Grochulski tak podsumował wyniki konkursu: „Wyróżnione prace pokazały rozwiązania głęboko zaawansowane i przemyślane. Mogą one spełnić oczekiwania zarówno naszego kraju, odpowiedzialnego za prezentację własnych osiągnięć i dorobku, jak i odbiorcy chińskiego. Pozwalają na to, by ten nie znający zazwyczaj Polski widz mógł zapamiętać nasz kraj poprzez sugestywną prezentację w ramach rozwiązania architektonicznego”.
Jednak równie ważna i symptomatyczna dla najnowszych dziejów architektury w Polsce jest wygrana bardzo młodych architektów w szczególnie prestiżowym konkursie. Ich sukces to kolejny dowód na to, że szerokie stosowanie tej formuły rywalizacji pozwala bardzo wcześnie wyłowić młode talenty, które inaczej musiałyby się latami przebijać na rynku. Marcin Mostafa i Natalia Paszkowska powtórnie potwierdzili klasę na początku 2009 roku, wygrywając razem z równie młodym Janem Sukiennikiem dobrze obsadzony konkurs na dom kultury na warszawskim osiedlu Służew.