Chorągwie powstania styczniowego– znaki honoru i nadziei

Data publikacji: 25.02.2013
Średni czas czytania 2 minuty
drukuj
Fragment Chorągiew oddziału powstańczego w formie labarum, rys. dokumentacyjny MWP, lata 30. X...

Fragment


Chorągiew oddziału powstańczego w formie labarum, rys. dokumentacyjny MWP, lata 30. XX w.

Powstanie styczniowe, ostatni w wieku XIX zryw niepodległościowy, rozpoczęte niemal bez broni i mundurów, toczone w trudnych warunkach wojny partyzanckiej, było swoistym fenomenem, jeśli chodzi o powszechność znaków bojowych rozwijanych podczas potyczek i bitew. Doświadczenia wojny toczonej z Rosją trzy dekady wcześniej pokazały, jak ważne dla morale i spójności oddziałów wojskowych są chorągwie i sztandary, z którymi utożsamiać się mogą żołnierze w dniach tryumfu i klęski, w obozie i w polu.


Chorągiew oddziału województwa łęczyckiego, rys. dokumentacyjny MWP, lata 30. XX w.

Brak chorągwi w polskich rękach na polach bitew w 1831 r. uważany był za jedną z przyczyn rozprzężenia i braku dyscypliny oddziałów powstańczych w obliczu kolejnych klęsk. Kwestie te, podnoszone wielokrotnie w pamiętnikach uczestników powstania listopadowego, głęboko wryły się w pamięć dowódcom kolejnego zrywu. Stąd też zapewne brała się w oddziałach powstańczych przemożna chęć posiadania własnego znaku.

Chorągiew Pułku Podbrzeskiego – oddziału utworzonego w marcu 1863 przez ks. Antoniego Mackiewicza w Podbrzeziu, rys. dokumentacyjny MWP, lata 30. XX w.

Zobacz też: Album „Powstanie Styczniowe”»

 Jarosław Pych

Tekst jest fragmentem artykułu o tym samym tytule, który ukazał się w albumie „Powstanie styczniowe”, wydanym wspólnym nakładem Wydawnictwa Bellona, Muzeum Wojska Polskiego oraz Narodowego Centrum Kultury z okazji 150. rocznicy powstania styczniowego.