Nie ma obecnie nic złego czy brzydkiego ani w rzeczowniku MIĘDZYCZAS, ani w połączeniu W MIĘDZYCZASIE – byle go właściwie używać. MIĘDZYCZAS to ‘czas zawodnika uzyskany na pewnym odcinku trasy wyścigu’. Ktoś może zatem osiągać całkiem niezłe międzyczasy czy mieć nieco gorszy międzyczas na kolejnym odcinku. Wyrażenie W MIĘDZYCZASIE oznacza natomiast ‘między jedną czynnością a drugą’. Błędem jest stosowanie tego połączenia w zn. ‘tymczasem; w tym czasie’. Poprawnie powiemy i napiszemy: Najpierw wy umyjecie auto, potem ja je odkurzę, a w międzyczasie ty posprzątasz garaż; ale nie: „Ja poleżę sobie na kanapie, a ty w międzyczasie posprzątasz” – poprawnie: Ja poleżę sobie na kanapie, a ty w tym czasie posprzątasz.