Settings and search
"Niepewność. Zakochany Mickiewicz" w kinach Helios
14 listopada o godzinie 18:00 zapraszamy do sieci kin Helios na film pt. "Niepewność. Zakochany Mickiewicz".
Adam Mickiewicz, wieszcz narodowy, postać z pomnika, miał o wiele ciekawszą biografię, niż pożyteczna czytanka dla dzieci, w jaką często bywa wtłaczany. Życie Mickiewicza to materiał na melodramat, kryminał, czasami także thriller. Tymczasem w przeciwieństwie do wielu innych artystów, akurat Mickiewicz nie doczekał się dotąd porządnej biografii. Były oczywiście adaptacje mickiewiczowskich arcydzieł, na czele z „Lawą” Tadeusza Konwickiego na podstawie „Dziadów” czy z „Panem Tadeuszem” w reżyserii Andrzeja Wajdy, chodziło jednak ekranizacje jego utworów, nie biografię samego pisarza.
W tym kontekście, Waldemar Szarek, reżyser „Niepewności” jest rzeczywiście pierwszy. Twórca ten, po wielu latach przerwy, kiedy skupił się na realizacji telenowel, wrócił do fabuły. Efekt jest średni.
Autor kilku filmów młodzieżowych sprzed paru dekad („Spona” czy „Goodbye Rockefeller”, a także nieszczególnie udanych „Oczu niebieskich” z Grzegorzem Damięckim i Magdaleną Wójcik), nakręcił film adresowany przede wszystkim do młodzieży.
To biografia młodego Mickiewicza, granego przez Nikodema Rozbickiego – poety, który trafia do Nowogródka, gdzie zakochuje się nieszczęśliwie w Maryli Wereszczakównie (Aleksandra Piotrowska). Perypetie Mickiewicza z tego okresu są mało znane, a konsekwencje niedoszłego romansu burzliwe. Maryla stała się przecież podmiotem lirycznym kilku późniejszych arcydzieł wieszcza.
Historia została nakręcona po bożemu, ale zrealizowana ilustracyjnie, bez wielkiego talentu. Nie jestem pewien, czy adresat, młode, najmłodsze pokolenie, będzie w stanie zaakceptować taką stylistykę.
Traktując jednak film Szarka jako mickiewiczowski test wprowadzający na ekrany kilkoro uzdolnionych młodych aktorów, można powiedzieć, że został odfajkowany przyzwoicie.
Być może kiedyś doczekamy się natomiast pogłębionej i atrakcyjniejszej biografii pisarza. Mickiewicz zasłużył na to bez wątpienia.
Łukasz Maciejewski