No Women, No King!

Date of publication: 12.06.2025
Średni czas czytania 4 minutes
print

Organizator: Fundacja Jutropera
Data: 21 czerwca 2025
Miejsce: Tenczynek

„No Women, No King” to nie tylko opowieść o królowych Polski – to żywe spotkanie ludzi, pokoleń i kultur, splecione z historią i operą w jedno niezwykłe doświadczenie. Finałowy wieczór, przypadający na czas „wianków”, był ceremonią światła, dźwięku i pamięci – pełną muzycznej magii, wspólnego świętowania i zanurzoną w duchu miejsca, które od wieków milcząco towarzyszy dziejom regionu. Była to także okazja, do zbudowania prawdziwych pomostów i synergii międzynarodowych, dzięki artystycznej współpracy partnerskiej z Luigim Scoglio, włoskim scenografem i Oleną Savchuk, reżyserką z Ukrainy. Z okolic Zamku Tenczyn sięgamy do zamków w Bari, Mediolanu, Neapolu – śladem Bony Sforzy - czy innych europejskich miejsc, patrząc na mapę tych właśnie synergii w szerokim kontekście  – mówi kurator artystyczny projektu, Michał Znaniecki.

Przez kilka tygodni mieszkańcy mniejszych małopolskich miejscowości (Chrzanów, Krzeszowice, Morawica, Czerna) – seniorzy, młodzież, jak i osoby ze szczególnymi potrzebami – brali udział w cyklu interdyscyplinarnych warsztatów, łączących historię, teatr, muzykę operową i wspólnotowy dialog. Praca z międzynarodowym zespołem artystów i edukatorów pozwoliła na zbudowanie nowego modelu uczestnictwa w kulturze: otwartego, pełnego emocji i autentycznego zaangażowania.

To nie były warsztaty jak każde inne. Zamiast zamkniętych sal – świetlice, domy ludowe, przestrzenie wspólne. Zamiast gotowego scenariusza, rozmowy o królowych inicjowane przez znawczynie tematu jakimi są dr Alicja Paleta z Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie, czy ukraińska reżyserka Olena Savchuk. Rozmowy o tym, co dziś znaczy być „władczynią” swojego życia. Uczestnicy warsztatów wspólnie stworzą swego rodzaju żywą mapę pamięci, inspirowaną postaciami takimi jak Bona Sforza, Jadwiga Andegaweńska czy Anna Jagiellonka, nadając ich historiom osobisty, współczesny głos. A to wszystko wpisane w kontekst sztuki operowej, który nadadzą nam artyści operowi uczestniczący w warsztatach i finałowym spektaklu – opowiada Magdalena Sowińska, prezeska Fundacji Jutropera.

I właśnie te głosy wybrzmiały podczas finałowego widowiska plenerowego „Bal u Królowej”, w magicznej scenerii Stawu Wrońskiego u podnóża Zamku Tenczyn. To wydarzenie nie było zwykłym przedstawieniem – przybyła publiczność została zaproszona do interakcji z artystami. Uczestnicy warsztatów pojawili się w towarzystwie młodych artystów operowych, studentów wydziału wokalno-aktorskiego Akademii Muzycznej w Katowicach, wkraczających na profesjonalne sceny. To finał, w którym każdy był widzem i uczestnikiem.

Był to most między przeszłością a przyszłością, budowany nie tylko przez artystów, ale przez zwykłych ludzi – i dlatego tak niezwykły.

Program wydarzenia skierujemy do dorosłych, dzieci oraz młodzieży. Zaproponowana przez nas forma spędzenia aktywnie czasu będzie dostosowana do wszystkich grup wiekowych i jestem przekonany, że ten wieczór na długo zapadnie wszystkim w pamięć. Przygotowaliśmy dla mieszkańców i przybyłych gości atrakcje i niespodzianki, związane także z tradycją nocy świętojańskiej. Wszystkich szczegółów nie zdradzam, by pozostawić odrobinę elementu zaskoczenia – na wydarzenie zaprasza Wacław Gregorczyk, burmistrz Gminy Krzeszowice i współorganizator wydarzenia.

Spektakl „Bal u Królowej” pod opieką artystyczną kuratora Michała Znanieckiego