Z nienawiści do cytryn

Data publikacji: 30.05.2011
Autor: Dom Kultury+
Średni czas czytania 2 minuty
drukuj

Pięcioletnia Cassie uwielbia tęczę, kolor pomarańczowy i kucyki Pony. I nie cierpi cytryn. Stworzona przez nią flashowa gra przygodowa "Sissy`s Magical Ponycorn Adventure" to przykład wyobraźni i kreatywnego wykorzystania dostępnych narzędzi komputetowych w zaskakującym, dzięcięcym wydaniu.

Oczywiście Cassie nie zaprojektowałaby gry bez pomocy taty, który zawodowo zajmuje się tworzeniem gier flashowych w firmie Untold Entertainment. Tym niemniej, gra dowodzi, że poprzez możliwie najszerzej rozumianą edukację uwolnić można niezmierzoną ilość twórczych adaptacji dziecięcich wizji świata.

Grając w "Sissy`s Magical Ponycorn Adventure" wcielamy się w postać małej dziewczynki, Sissy, która wykorzystując swój spryt i magiczne moce, pokonuje tygrysa i dinozaura, by stawić czoła najbardziej zatrważającemu przeciwnikowi - ogromnej cytrynie, pryskającej sokiem prosto w oczy. Wszystko to, aby uzbierać kolekcję "Ponycorns". Co to takiego? [First, what exactly is a "ponycorn?" If Cassie`s fully-voiced narration is to be believed (and it almost definitely is), a ponycorn is "the best thing in the world `cuz they`re like ponies and unicorns." It should also be noted that Cassie "friggin` LOVES ponycorns.]  Cassie przekonuje, że "Ponycorns" to najlepsza rzecz na świecie, bo są one jak kucyki i jednorożce jednocześnie.

W grę można zagrać na stronie www.untoldentertainment.com/games/sissy/.