Ustawienia i wyszukiwarka
"Dziś poniedziałek, 11 listopada. Polska jest niepodległa." - wystawa w Galerii Kordegarda
Wystawa poświęcona jest procesowi odzyskiwania niepodległości w oczach świata. W galerii zostaną pokazane w formie oryginałów oraz kopii cyfrowych doniesienia z prasy europejskiej i światowej ukazujące się w listopadzie 1918 roku. Wystawa zaprezentuje rysy biograficzne wybranych adwokatów sprawy polskiej, takich jak: Andrew Bonar Law, Laurence Alma-Tadema, Ignacy Jan Paderewski oraz relacje z prasy światowej opisujących ten wyjątkowy moment w historii Polski w formie projekcji multimedialnych oraz mappingu.
"The Sunday Star" 5 stycznia 1919
Właśnie otrzymałem poniższe stanowcze oświadczenie w sprawie konieczności natychmiastowego wysłania wojsk do Polski, które na łamach londyńskiego dziennika "Daily Mail" zamieścił generał Haller - dowódca Polskiej Armii we Francji: Józef Haller: "Nie ma sensu mówić o sytuacji Polski w ciągu najbliższych sześciu miesięcy. Do tego czasu albo uregulują ją inni, albo uregulujemy ją sami. Nie sądzę, abyśmy mieli do dyspozycji chociażby sześć tygodni, w trakcie których moglibyśmy prowadzić pertraktacje, zwlekając z podjęciem działań. Do tego czasu sytuacja może osiągnąć punkt kulminacyjny i wtedy ani nasze rozmowy, ani czyny nie przyniosą już pożytku, dlatego będę mówił teraz, mając nadzieję, że jeszcze mogę pomóc. W Armii Amerykańskiej służy sto dwadzieścia tysięcy żołnierzy polskiego pochodzenia, a dywizja ochotników prawdopodobnie mogłaby również pochodzić z Armii Francuskiej. Polska dywizja jest organizowana w Rosji. Moglibyśmy też liczyć na trzy dywizje Rumunów, którzy lepiej niż jakikolwiek inny naród rozumieją niebezpieczeństwo grożące ze strony bolszewików.
Wielka wojna
Wielka Wojna - która toczyła się w latach 1914-1918 - była dla Polaków największą od 123 lat szansą na odzyskanie niepodległości, zjednoczenie ziem i odbudowę silnego państwa polskiego. Polacy doskonale wykorzystali nadarzającą się okazję. Chociaż przeciwko sprawie polskiej występowali zarówno zaborcy - Rosjanie, Niemcy i Austriacy - jak i sojusznicy zaborców - Francuzi, Brytyjczycy, Amerykanie - to jednak Polacy odnieśli zadziwiający sukces. Był on możliwy tylko dzięki szerokiej współpracy wszystkich niemal środowisk politycznych i społecznych, współpracy, która doskonale funkcjonowała: bez przedłużających się i jałowych dyskusji, ale i bez narzucenia dyktatora. Choć nie istniał jeden ośrodek władzy, to jednak podejmowane przez Polaków decyzje z każdym miesiącem przybliżały chwilę odbudowania Rzeczypospolitej. W chwili wybuchu Wielkiej Wojny rządy państw zaborczych zaczęły przekonywać Polaków do swojej sprawy. Moskwa, Berlin i Wiedeń - a także Londyn, Paryż i Waszyngton - były tak naiwne, że do samego końca wojny wierzyły, iż Polacy poprą właśnie ich. Gdy w listopadzie 1916 roku Niemcy i Austria ogłosiły odbudowę Królestwa Polskiego - z rządem, sądownictwem i armią - Francja i Wielka Brytania uznały Komitet Narodowy Polski i zaczęły tworzyć Wojsko Polskie.
Gdy wielkie mocarstwa licytowały się o poparcie Polaków, ci organizowali instytucje państwowe: zarówno oficjalne, jak i nieoficjalne; zarówno cywilne, jak i wojskowe; zarówno w ojczyźnie, jak i daleko - czasem bardzo daleko - od niej. Gdy w początkach 1918 roku prezydent Thomas Woodrow Wilson przedstawił swój program pokojowy, Polska miała już tak duże znaczenie, że musiała być w nim uwzględniona. Gdy 11 listopada 1918 roku zakończyły się działania wojenne, nikt nie miał wątpliwości, że państwo polskie będzie niepodległe, że zostaną zjednoczone ziemie wszystkich zaborów, że Polacy przez cały czas walczyli po zwycięskiej stronie Ententy. Rzeczypospolita kształtowała się jeszcze przez wiele miesięcy. Niezmiernie ważne były rozmowy pokojowe konferencji wersalskiej, pokazujące znaczenie polskiej dyplomacji i dyplomatów. Jeszcze ważniejsze były bitwy, które nie tylko wykazały zdolności polskich generałów, ale przede wszystkim udowodniły, że polska gospodarka jest w stanie udźwignąć wysokie koszty wojny. Najważniejsza była jednak przemiana, która nastąpiła w polskim społeczeństwie: w przeciągu kilku tygodni Polacy przestali być feudalnym społeczeństwem, trzymającym się kurczowo XIX wieku, i stali się nowoczesnym, demokratycznym narodem, w którym wszyscy mieli równe prawa. W Polsce - inaczej niż u naszych sąsiadów - odbyło się to bez przelewu krwi.
(fragment słowa wstępnego, autor Tymoteusz Pawłowski)
Wystawa pod honorowym patronatem Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej Andrzeja Dudy.
Wstęp wolny.