„MAPY” – Oleh Kapustyak / Vasyl Savczenko / Nikita Tsoy

Kordegarda. Galeria NCK - Warsaw
Tue 5 — Sun 24 April 2022 r.
rzeźba - fragment mapy wydrążony w drewnie
Fragment miasta, Oleh Kapustyak

Nowa ekspozycja przedstawia prace trzech twórców pochodzących z Ukrainy: Oleha Kapustyaka, Nikity Tsoya i Vasyla Savczenki. To prezentacja międzypokoleniowa, która łączy różne osobowości artystyczne i różne techniki.

- Mam wielką satysfakcję, że w tych trudnych wojennych okolicznościach udało nam się skontaktować z artystami ukraińskimi i namówić ich do zaprezentowania prac w Kordegardzie. Mimo że Narodowe Centrum Kultury od lat współpracuje z twórcami zza wschodniej granicy, których zapraszamy na nasze wydarzenia i stypendia twórcze Gaude Polonia, tym razem to było dla nas bardzo duże wyzwanie, bo dwóch z nich przebywa w ogarniętej wojną Ukrainie. Poza tym narzuciliśmy sobie zawrotne tempo realizacji wystawy, ponieważ zależało nam, żeby jak najszybciej pokazać te dzieła w naszej galerii z powodów symbolicznych i pragmatycznych. To z jednej strony wyraz naszego wsparcia i solidarności, z drugiej misja przybliżenia polskim widzom twórczości naszych sąsiadów, ale też stworzenia możliwości obcowania z dziełami rodzimych twórców dla tysięcy uchodźców z Ukrainy, którzy znaleźli schronienie w Warszawie – komentuje prof. Rafał Wiśniewski, dyrektor Narodowego Centrum Kultury.

Obok malarstwa i kolażu Nikity Tsoya, uhonorowanego w 2017 r. tytułem Najlepszego Artysty Ukrainy w konkursie „Art Battle”, przedstawiamy rysunkową twórczość Vasyla Savczenki, stypendysty programu ministra kultury Gaude Polonia oraz prace rzeźbiarskie Oleha Kapustyaka, utytułowanego artysty i pedagoga ze Lwowa, autora ponad sześćdziesięciu wystaw indywidualnych i grupowych. 

Artystów łączy subtelność, liryzm i melancholia. Odwołują się do zbiorowej podświadomości i archetypów. Tytułowe „Mapy” najbardziej czytelne są w twórczości Oleha Kapustyaka, którego geometryczne rzeźby stanowią wyobrażenie planów miejskich, a niekiedy pojedynczych budynków. Nie są to jednak mapy w tradycyjnym rozumieniu, odwzorowane przestrzennie w trzech wymiarach, ale raczej blokowe struktury przypominające modernistyczne destrukty, ruiny cywilizacji, wywołujące uczucie niepokoju. Kuratorka wystawy, Katarzyna Haber zwraca uwagę, że artysta odwołuje się do dwóch kategorii estetycznych – wzniosłości i malowniczości: - Pierwsza ma swoje źródło w obawie przed nieznanym, odwiecznym, podlegającym działaniu czasu, druga przywołuje nastrój nostalgiczny i dekadencki. „Mapy” Kapustyaka intrygują widza i inspirują do poszukiwania treści i znaczeń ukrytych za masywnymi ścianami. Rodzą u odbiorcy wątpliwości i pytania, na które nie ma pewnych odpowiedzi.

Nikita Tsoy kreuje symboliczną mapę znaków i symboli, w której odnajdujemy zarówno odniesienia do archetypu, jak i ikon popkultury. Tsoy mitologizuje przedmioty codziennego użytku, poszukuje znaczeń podskórnych, magicznych, niekiedy wynikających z niuansów językowych. Vasyl Savczenko z kolei tworzy ze ścięgien, tkanek i mięśni abstrakcyjne mapy ludzkiego ciała. W jego pracach człowieka symbolizują (a może zastępują?) tkanki ciała. W prezentowanych dziełach artystów z Ukrainy wyczuwalny jest niepokojący posthumanizm. - Ludzkość traci wyobrażenie o człowieku, dewaluuje je, rozpuszcza w świecie pełnym niepokoju, fikcji, globalnego nadmiaru informacji, konfliktów i kataklizmów – konstatuje Savczenko.