Settings and search
Józef Czapski. Dzieła z kolekcji prywatnych
Znakomite obrazy i rysunki Józefa Czapskiego ze zbiorów prywatnych kolekcjonerów można oglądać od 28 kwietnia do 5 czerwca na nowej wystawie w Kordegardzie, galerii Narodowego Centrum Kultury w Warszawie. Ponad dwadzieścia dzieł wybitnego polskiego artysty zostanie pokazanych publicznie po raz pierwszy.
- Odczuwam dużą satysfakcję, że w Kordegardzie prezentujemy wystawę jednego z najbardziej znaczących polskich twórców, a zarazem świadka historii XX wieku – mówi prof. Rafał Wiśniewski, dyrektor Narodowego Centrum Kultury. - Józef Czapski to człowiek wielu talentów. W młodości interesował się muzyką, grał na fortepianie, a nawet rozważał karierę muzyczną. Wielokrotnie wykazywał się zdolnościami dyplomatycznymi. Poza twórczością plastyczną pozostawił po sobie znaczący dorobek pisarski i publicystyczny. Sam nade wszystko chciał być malarzem. Tworzył zresztą do ostatnich chwil życia, prawie już nie widząc. Żartował czasami, że chciałby pisać i malować jednocześnie, ale brakuje mu trzeciej ręki. W obrazach i rysunkach próbował zatrzymać chwilę. Uważał, że w sztuce najważniejsze jest doznanie, konieczność wewnętrzna, osobiste przeżycie. Nie ustawał w wysiłku poszukiwania prawdy. Krystalicznie uczciwy i żelaznych zasad, odrzucał wszelki koniunkturalizm, nie zważając na konsekwencje. Dzięki tej postawie stał się autorytetem artystycznym, intelektualnym i moralnym swojego pokolenia – podkreśla prof. Wiśniewski.
Wystawa „Józef Czapski. Dzieła z kolekcji prywatnych” to prezentacja przekrojowa pod względem tematyki, technik i chronologii zgromadzonych prac. 36 prezentowanych w Kordegardzie obrazów olejnych, akwareli, rysunków, szkiców i grafik powstawało w latach 1922–1989. Ekspozycja ukazuje nieustający zachwyt artysty nad zwyczajnością prostych czynności, scen i przedmiotów, nad pięknem natury. Niezwykle ważny był dla niego kolor, czasem stonowany, kiedy indziej jaskrawy, nadający kompozycjom ekspresyjną dynamikę. Dzieła zgromadzone w Kordegardzie, w przeważającej większości nieznane szerokiej publiczności lub dotychczas rzadko pokazywane, pochodzą ze zbiorów dwunastu polskich prywatnych kolekcjonerów.
Pełna informacja prasowa poniżej.