Skrótowce zakończone na R, niezależnie od tego, czy są głoskowcami (czytanymi jak jeden wyraz), takimi jak SOR [sor] – Szpitalny Oddział Ratunkowy (lub: szpitalny oddział ratunkowy) czy EBOR [ebor] – Europejski Bank Odbudowy i Rozwoju, czy też literowcami (czytanymi litera po literze), takimi jak dawny UPR [u-pe-er] – Unia Polityki Realnej, odmieniają się tak samo jak inne skrótowce, czyli – graficznie – przez dodanie po dywizie końcówki fleksyjnej (w wymowie, rzecz jasna, końcówka łączy się nierozerwalnie z tematem). Kłopot może sprawiać forma miejscownika tych skrótowców: wygłosowe, tematyczne R [r] ulega bowiem zmiękczeniu przed miejscownikową końcówką -e i przekształceniu w głoskę [ž] zapisywaną jako dwuznak rz. Ponieważ graficzne R już mamy w zapisie skrótowca, dodajemy po dywizie tylko -ze, odczytując tak, jakby to był „zwyczajny” wyraz. Poprawnie zatem: SOR – SOR-u – na SOR-ze [sor – soru – na sože], EBOR – EBOR-u – w EROR-ze [ebor – eboru – w ebože], UPR – UPR-u – o UPR-ze [upeer – upeeru – o upeeže]. 

Źródło:

[SO PWN; NSPP; WSPP; SSiS]