WTRANŻALAĆ SIĘ
il. Marcelina Jarnuszkiewicz
To gwarze warszawskiej zawdzięczamy dźwięczne a rubaszne WTRANŻALAĆ SIĘ i WTRANŻOLIĆ SIĘ, czyli ‘wepchnąć się gdzieś, wejść bez pozwolenia’. Witold Doroszewski dopatrywał się w tym gwaryzmie nawiązania do zapożyczenia francuskiego ETRANŻER ‘cudzoziemiec’. Całkiem możliwe, że lud warszawski, skłonny do żartów (nie tylko językowych), w zabawny sposób „ufrancuszczył” pospolite WPYCHAĆ SIĘ, przydając mu z francuska brzmiącej elegancji, żeby można było nie tak zwyczajnie, ale z fasonem powiedzieć, żeby się „taki jeden z drugim nie wtranżalał między wódkie a zakąske, bo jak nic osobe swoje na szwank narazić może”.
Źródło: [SJP PWN; SJP Dor; D Kult; Wiech WpW]
Używamy plików cookies (szczegóły znajdują się w zakładce „Polityka prywatności”). Jeśli nie chcesz, by „ciasteczka” były zapisywane na Twoim urządzeniu, zmień ustawienia przeglądarki. Jeśli jednak się na to zgadzasz, wciśnij