KRWAWNIK
il. Marcelina Jarnuszkiewicz
Dawniej mianem KRWAWNIK określano rozmaite rośliny, które łączyła jedna właściwość: przyczyniały się do tamowania upływu krwi lub były za takie uważane. Linde, definiując KRWAWNIK, pisał: „krwawnik (…) tok zbytni z nosa albo ust sok z tego ziela zawściąga; (…) krwawnik wodny (…) służy do gojenia ran; (…) krwawnik cudzoziemski (…) tok krwi zawściąga; krwawnik inakszy, co krwi rusza”. Z czasem nazwa zaczęła odnosić się do jednego rodzaju roślin, których naszym głównym przedstawicielem jest KRWAWNIK pospolity. Biało kwitnąca krzewinka o ciemnozielonych, pierzastych liściach zawdzięcza swoją nazwę właściwościom leczniczym – rzeczywistym i przypisywanym. KRWAWNIK przyspiesza gojenie ran, czyli „powściąga krew” – stąd właśnie jego nazwa (krwawnik < krwawy), ma też działanie przeciwkrwotoczne, przeciwzapalne i bakteriostatyczne. Dawniej sporządzanym z niego naparem próbowano leczyć krwotoki wewnętrzne. Łacińska nazwa KRWAWNIKA – Achillea – również nawiązuje do właściwości gojących tej rośliny i odwołuje się do imienia Achillesa, który, jak wiadomo, miał takie zdolności jak młodszy od niego o mniej więcej trzy tysiąclecia Wolverine: niemal cały Achilles (bez pięty), podobnie jak Wolverine, był osobnikiem samogojącym się.
Źródło: [SJP L, I-II, 1148-1149]