Settings and search
Chodź nad Świder
Nasze działania rozpoczęły się od badań etnograficznych na linii otwockiej – naszą uwagę zwróciło, jak bardzo nasi rozmówcy nie doceniają lokalnego dziedzictwa. Świder, który przez wieki decydował o charakterze regionu, kiedyś tętnił życiem, z czasem został zaniedbany. Stało się to dla nas symbolem odwrócenia się od lokalnych zasobów i to rzekę przyjęliśmy jako punkt wyjścia do działania.
Miejsce: Dolina Świdra
Termin: 2014-2017
Cele:
- integracja społeczności lokalnej wokół rzek Świder,
- zwiększenie świadomości ekologicznej rozumianej jako nierozerwalny związek między ludźmi, a otaczającą ich przyrodą,
- popularyzacja lokalnego dziedzictwa kulturowego i przyrodniczego.
Grupa docelowa:
- mieszkańcy Doliny Świdra,
- lokalni aktywiści,
- potencjalni turyści - mieszkańcy Warszawy i okolic.
Najważniejsze etapy:
Pierwszym etapem naszego działania było założenie strony na Facebooku, na której zamieściliśmy odezwę do dzielenia się swoimi wspomnieniami i zdjęciami znad rzeki. Ten, wówczas nowatorski ruch, umożliwił nam zaistnienie w lokalnej społeczności. Odpowiadał też na potrzeby społeczne – użytkownicy bardzo chętnie przesyłali nam swoje opowieści i fotografie, które my publikowaliśmy, więc tym samym nasi odbiorcy stali się współtwórcami archiwum.
Kolejne etapy naszego projektu to inicjowanie działań takich jak:
1. Włączanie się w proekologiczne akcje o zasięgu ponad lokalnym, których narrację zawsze budowaliśmy również wokół kulturotwórczego charakteru rzeki, np. Big Jump, Rzeka Roku i współpraca z innymi miejscowościami np. Stoczek Łukowski.
2. Inicjowanie wydarzeń i włączanie się w lokalne wydarzenia kulturalne w których przybliżaliśmy znaczenie rzeki dla miasta, np. spacery, gry, wystawy, akcja Warszawa Czyta, Festiwal Świdermajer, audioprzewodniki, warsztaty, projekt Leć nas Świder.
Odniesienie do tematu OGP:
Podstawą naszego działania jest przekonanie, że rzeka stanowi doskonały punkt wyjścia do refleksji nad lokalnym dziedzictwem. Świder zawsze wpływał na życie ludzi na jego brzegach – młyny wodne umożliwiały mielenie zboża na mąkę, wiklina zapewniała materiał do plecenia koszy, wreszcie rzeka zadecydowała o rozwoju regionu i miasta (Otwock) jako letniska i uzdrowiska. Dziś bezpośrednia zależność ekonomiczna między rzeką a mieszkańcami jej brzegów zanikła. Uważamy jednak, że wciąż jesteśmy z lokalną przyrodą głęboko powiązani, dlatego chcemy tę więź uświadomić i pogłębiać. Z tego powodu organizujemy różnego rodzaju projekty, np. ogólnoeuropejską akcję Big Jump. Na spacerach przypominamy o nieistniejących już młynach; zapraszamy do działania wikliniarzy, nawiązując do lokalnego rzemiosła tradycyjnego; przypominamy o letniskowym charakterze regionu i wyrosłej z niego architektury, właśnie od rzeki zwanej nadświdrzańską.