Kochaj BLIŹNIEGO swego…

BLIŹNI kojarzy nam się z BLISKIM – i dobrze. Mimo że BLIŹNI i BLISKI od zawsze były odrębnymi słowami i żadne z nich nie pochodzi od drugiego, to jednak podobieństwo form i znaczeń spowodowało, że w historii języka wpłynęły na siebie, nawzajem modyfikując swoje postaci. Prasłowiańszczyzna znała przymiotnik *blizъ ‘bliski’ i przymiotnik *blizьnъ ‘bliski pod względem miejsca lub pochodzenia; sąsiadujący lub pokrewny’. Te dwie formy nawarstwiły się na siebie, tworząc postać *blizьńь, która „wessała” wszystkie znaczenia form pierwotnych, by po kilkuset latach wyspecjalizować się w znaczeniu „chrześcijańskim”, które liczy się od pierwszego tłumaczenia Biblii (BLIŹNI przekłada łacińskie proximus). Zanim ustabilizowała się w formie BLIŹNI, funkcjonowała w postaciach BLIZNY (XIV-XV w.), BLIŻNY i BLIŻNI (od XVI w.). W naszym na poły zateizowanym świecie BLIŹNI przetrwał jako wyraz podniosły, a przy tym bardzo pozytywnie nacechowany, zyskując nową, napawającą otuchą definicję: ‘każdy człowiek w stosunku do drugiego’.

Źródło:

[SJP PWN; SJP Dor; USJP; SEJP Bor, 30; ESJP, I, 57]