Nie bez powodu mówi się o czymś tak czarnym, jak to tylko możliwe, że jest czarne jak noc lub atramentowo czarne.  ATRAMENT bowiem w samej swojej nazwie zawiera najczarniejszą czerń.  
Dawniej – już od XV w. – słowo ATRAMENT oznaczało ‘czarny barwnik; czernidło’. Dopiero od XVII w. ATRAMENT zaczął być używany w funkcji i znaczeniu wcześniejszego INKAUSTU, czyli ‘czarnego płynu do pisania piórem’.  
Nazwa ATRAMENT pochodzi od łacińskiego rzeczownika atramentum – ‘czernidło’, ten zaś od czasownika atrare ‘czernić’, który powstał od łacińskiego przymiotnika ater ‘czarny’.  
Można więc – nieco przewrotnie – stwierdzić, że stosowany jeszcze niekiedy niebieski ATRAMENT jest czymś równie „dziwacznym” czy „nie na miejscu” jak plastikowa szklanka, masło roślinne czy wino bezalkoholowe… ;) 
 

Źródło:

[SJP PWN; SJP Dor; ESJP, I, 19]