1 i 2 czerwca miały miejsce pierwsze spotkania warsztatu plastycznego w ramach projektu Siemiatycze różnorodne. Na „rozgrzewkę” młodzież wykonała kilka szkiców rysunkowych i malarskich martwej natury; niektórzy po raz pierwszy rysowali węglem. Instruktor, Krzysztof Szum, wygłosił krótką pogadankę na temat kompozycji i proporcji, a następnie przekazywał indywidualne uwagi i korekty uczestnikom podczas pracy.

Pierwsze spotkania przyniosły pierwsze zmiany organizacyjne - część młodzieży stwierdziła, że jednak bardziej interesuje ją warsztat fotograficzny i rezygnuje z zajęć plastycznych. Po rozmowie postanowiliśmy zaprosić do uczestnictwa jeszcze kilka osób tak, by stworzyć dwie grupy 15 osobowe: plastyczną i fotograficzną. Przy czym niektórzy zadeklarowali uczestniczenie w obu warsztatach. Z tego powodu liczba uczestników projektu będzie większa niż założone we wniosku 15 osób.

8 i 9 czerwca Kolejne dwa spotkania to plenery. Słońce nie czekało na maruderów, więc trzeba było zmierzyć się z szybko zmieniającym się światłocieniem na wybranych obiektach. Szkice plenerowe posłużą później do wykonania końcowej pracy przedstawiającej Siemiatycze. Podczas plenerów instruktor wciąż przekazywał uczestnikom swoje uwagi. 

10 czerwca to odpoczynek w chłodnej sali warsztatowej pracowni po dwóch upalnych plenerach. Młodzież zajmowała się projektowaniem muralu; miała przygotować wspólny projekt, więc główne zadanie w tym dniu to: pomysły, rozmowa i kompromis. Niestety, frekwencję psują nam szkolne wycieczki.

15 czerwca - Trwają dalsze prace nad projektem muralu. Z początku każdy zajmował się własnymi pomysłami, które następnie zostały pocięte na mniejsze elementy. Z nich wybrano te najciekawsze, co do których wszyscy zgodzili się, że muszą wystąpić w ostatecznym projekcie, i zaczęto układać je, coś dorysowywać, dopasowywać do formatu ściany jaką mieliśmy do dyspozycji, aż wszyscy stwierdzili - „to jest to”. Pozostały czas młodzież poświęciła malowaniu obrazów na podkładach malarskich, pod czujnym okiem instruktora, który podpowiadał jak poradzić sobie z rozrysowaniem perspektywy linearnej, nie mając do dyspozycji linijek czy kątomierzy; jak kolorystycznie budować poszczególne plany kompozycji, itp.

16 czerwca spotkaliśmy się przed budynkiem kotłowni Przedsiębiorstwa Komunalnego w Siemiatyczach, gdzie młodzież miała wykonać mural. Ponieważ nikt z obecnych nie posługiwał się wcześniej farbami w spray`u, instruktor rozpoczął zajęcia krótką prezentacją sposobów rysowania linii, wypełniania powierzchni czy stopniowej zmiany koloru. Uczestnicy początkowo obawiali się „ogarnięcia” tak dużej powierzchni, jednak z czasem coraz śmielej zajmowali kolejne części ściany.

17, 19, 21 i 22 czerwca uczestnicy wykonywali końcowe prace na podkładach malarskich. Instruktor na bieżąco wyłapywał błędy, prosił o poprawki, tłumaczył ich zasadność, dlatego praca nad obrazami trwała dosyć długo. Podczas jednego ze spotkań partner projektu, Ewa Iwaniak, opowiedziała o architekturze Siemiatycz, skąd tu pozostałości zagród wiejskich, kamieniczki i blokowiska.

Autorka zdjęć i opisu: Renata Prokopiak, koordynator projektu, instruktor plastyki w Siemiatyckim Ośrodku Kultury