Wypowiedzi uczestników EKDUS (2016-2018)

Data publikacji: 09.11.2018
Średni czas czytania 3 minuty
drukuj
Teraz po moim województwie jeżdżę zupełnie inaczej. Mijając Wałcze, Czaplinki, Kamień Pomorski dobrze już wiem, co tam się dzieje, myślę ciepło o konkretnych ludziach i to jest moja bardzo konkretna zdobycz EKDUSA.
— Małgorzata Kurpiewska, lat 60
Czasami czuję się jak mały kawałek puzzla, który ma na tyle dziwny kształt, że nigdzie nie pasuje. Ktoś bierze mnie jednak do ręki i na siłę próbuje wcisnąć w jakiś obrazek szkoły, grupy, rodziny… Najczęściej w każdej z tych grup na końcu słyszę to samo zdanie- „ona jest jakaś dziwna”. Spotkanie z EKDUSOWYMI ludźmi wspominam jako czas odpoczynku i wewnętrznego spokoju. Nie musiałam tam udawać, że jestem „normalna”, a moje zachowanie i to, co mam do powiedzenia nie było odbierane nie jako coś „dziwnego” tylko „kreatywnego”. Podczas tych spotkań czułam, że mogę się otworzyć, a każda z dorosłych osób traktuje mnie jak partnera do rozmów. Dziękuję!
— Jarmina Eulalia Łuczyńska, lat 13
Odkryłam pewien fenomen: że przychodzę do EKDUSA na warsztaty jako ja, po prostu człowiek, a moje późniejsze działanie z dziećmi jest już pochodną tego kim ja jestem właśnie jako człowiek. Przyzwyczajona do tego, że idę na warsztat dla nauczycieli idę spisuję pomysły i realizuję w klasie. A teraz odkrywam, że po EKDUSIE robię coś w klasie co zupełnie jakby wynika totalnie ze mnie. Rewelacja! Mialam takie odkrycie, że w tych małych miejscowościach EKDUSA ludzie działają po prostu jako człowiek. W Szczecinie pracuje się jako nauczyciel czyli idę np. do ZCDNu nauczą mnie tego, tego i tego. Wyjdzie, nie wyjdzie to trudno. A w EKDUSIE jest zupełnie inaczej. Dla mnie największy wymiar ma to, że ja przestałam siebie dzielić na Ja zawodową i Ja prywatną. To jestem ja i to jest niesamowite. I to jest kawał roboty EKDUSOWEJ. Wcześniej myślałam w ten sposób: warsztaty teatralne - super, tylko co ja mam z tym zrobić? czy to się nadaje dla siedmiolatków? A odkryłam, że to nie ma znaczenia, zupełnie.
— Krystyna Kuźmin, lat 45

Autorzy zdjęć: 1,2,4 - Józef Szkandera; 3 - Paula Jarmolowicz

www.ekdus.pl