Polityka kulturalna w Azji

Data publikacji: 03.07.2012
Średni czas czytania 13 minut
drukuj

Przemiany zachodzące w ostatnich latach w polityce kulturalnej Chin, Japonii, Singapuru, Tajwanu i Korei Południowej stały się tematem najnowszego numeru International Journal of Cultural Policy. Wraz z wzrostem gospodarczym coraz większą uwagę zwraca się na sposoby rozwoju poprzez kulturę. Stało się tak za sprawą wielu spektakularnych wydarzeń i inwestycji: wystawa EXPO (1) w Szanghaju w 2010 roku czy budowa Theatres on the Bay (2) w Singapurze to tylko niektóre z nich.

Analizując politykę kulturalną poszczególnych państw azjatyckich należy pamiętać o czynnikach, które bezpośrednio na nią wpływają - tylko wtedy zrozumienie struktur, wartości i procesów zachodzących w Azji stanie się możliwe. Po pierwsze, istotny jest szczególny historyczny kontekst. Wieloletnia kolonizacja i walki o niezależność pozostawiły po sobie spuściznę, która ciągle jest widoczna w obszarze polityki i kultury. Po drugie, ogromny wzrost gospodarczy, zwłaszcza w tzw. „Azjatyckich Tygrysach” wywarł znaczny wpływ na działania w obszarze kultury. I wreszcie, różne systemy polityczne i gospodarcze sprawiają, że rola rządu i jego oddziaływania w każdym państwie jest inna. Stosunkowo niedawno istniała tendencja do przyjmowania i bezkrytycznego naśladowania zachodnich wzorców, zwłaszcza z Wielkiej Brytanii lub ze Stanów Zjednoczonych – była ona szczególnie widoczna w Japonii (3).

Artykuły ostatniego numeru International Journal of Cultural Policy nie mają na celu ukazania „spójnej polityki kulturalnej w Azji”, bo taka nie istnieje, chodzi raczej o to, by przeanalizować mechanizmy i działania zachodzące w poszczególnych państwach i spróbować znaleźć odpowiedź na pytanie, na ile są do siebie podobne i czy mają wspólne podłoże kulturowe. Z uwagi na wielkość i różnorodność azjatyckiego kontynentu niemożliwe jest potraktowanie go jako całości, dlatego artykuły umieszczone w wydaniu koncentrują się na najciekawszych rozwiązaniach z ostatnich lat.

Pierwsze dwa artykuły – Cultural Policy between the state and the market:regulation, creativity and contradiction Q.S. Tonga i Ruth Hung oraz Ambitions of a globar city: arts, culture and creative economy in ‘Post-Crisis’ Singapore Lily Kong - poświęcone Chinom i Singapurowi, są próbą odpowiedzi na pytanie, jak zmiany polityczne i ekonomiczne zaowocowały całkowicie nowym spojrzeniem na politykę kulturalną. Ogromny wzrost gospodarczy i przemiany społeczne w CHINACH w ostatnich latach postawiły przed rządem nowe wyzwania. Podstawowy problem stanowi obecnie znalezienie równowagi pomiędzy regulacją praktyk kulturowych a „produkcją sztuki”, która odnosi się do ideologii państwa jak i rynku kulturalnego (4). Dodatkowym wyzwaniem jest ograniczenie roli ideologii państwowej i znalezienie nowych środków jej wyrazu - we współczesnym świecie opieranie polityki kulturalnej państwa jedynie na niej nie jest już możliwe. Przed rządem Chin pojawił się również problem szukania nowych form wyrazu dla:

  • podtrzymywania tożsamości narodowej
  • ochrony regionalnych i mniejszościowych odmian sztuki
  • kształtowania poczucia odpowiedzialności za sferę kultury i sztuki
  • napięcia pomiędzy kulturą wysoką i popularną

Również SINGAPUR jest miejscem, w którym na przestrzeni ostatnich lat zaszły ogromne przemiany w sferze kultury. Odkąd uzyskał niepodległość od Malezji w 1965, nacisk w ekonomii stawiany był przede wszystkim na rozwój gospodarczy, sfera kultury istniała jako coś pobocznego, użytecznego jedynie w procesach narodotwórczych. W latach 80 dostrzeżono jej turystyczny potencjał, jednak dopiero początek XXI wieku przyniósł prawdziwy przełom. Pod wpływem zachodnich koncepcji i pojęcia przemysłów kreatywnych zaczęto traktować kulturę jako wartość ekonomiczną, która może być wytwarzana przy aktywnym udziale społeczeństwa (5). Również wśród obywateli Singapuru pojawiła się potrzeba odnoszenia sukcesów w sferze kultury i ambicja, by Singapur stał się światową stolicą kultury. Autorzy artykułu nazywają działający w Singapurze model „społeczną polityką kulturalną” (6). Co ciekawe, w wydaniu zamieszczono również drugi artykuł na temat Singapuru – tym razem w kontekście organizowanego tam Festiwalu Sztuki. Przez dziesięć lat wykształcił on specyficzną formułę, która dąży do tego, by być środkiem do wyrazu lokalnej tożsamości i gustów artystycznych. Według Lorraine Lim jest to proces raczej negatywny (7) - zamiast bowiem wydobywać potencjał i umacniać pozycję Singapuru na kulturowej mapie świata, oddala on coraz bardziej wizję stania się jedną ze światowych stolic kultury.

Kolejny artykuł, Corporate suport for the arts in Japan: beyond emulation of Western models Nobuko Kawashimy, dotyczy polityki kulturalnej w JAPONII. Po drugiej wojnie światowej w Japonii nasiliła się tendencja do czerpania wzorców z zewnątrz – na przykład system polityczny budowany był w odniesieniu do modeli zachodnich (8). Od lat pięćdziesiątych działania nastawione były głównie na budowanie potęgi gospodarczej, przez co kraj był źle postrzegany za granicą. Promowanie własnej kultury miało ocieplić wizerunek Japonii, jednak państwo było niedojrzałe pod względem nowoczesnej polityki kulturalnej. Zaczęto czerpać inspirację z wzorców panujących głównie w Stanach Zjednoczonych - działania kulturalne miały być oparte głównie na zaangażowaniu społecznym i organizacjach pozarządowych. Taki model zupełnie się jednak nie sprawdził – w kraju istniała niewielka zgoda społeczna co do tego, że kultura powinna być priorytetem. Złotym środkiem okazało się wprowadzenie instytucji mecenatu i zaangażowanie korporacji w rozwój kultury. Japonia wypracowała model polityki kulturalnej, który postrzegany jest jako coś całkowicie innowacyjnego – łączy on komercyjne sponsorowanie z korporacyjną filantropią rodem ze Stanów Zjednoczonych.

Progress without consensus: ‘instituting’ Art Council in Korea Hye-Kyung Lee analizuje sposób działania instytucji powołanej w 2005 roku – Arts Council Korea (ARKO) (9) na wzór brytyjskiej Arts Council. Oczekiwania w związku z jej powstaniem były ogromne – przede wszystkim, spodziewano się, że całkowicie odmieni ona relacje pomiędzy państwem a artystami i sztuką i da im większą wolność działania. Okazało się, że nie jest to możliwie z uwagi na tło historyczne i ustrój polityczny panujący w KOREI. Powołanie Rady jest przykładem adaptowania wzorców, które nie są adekwatne do azjatyckich realiów i nie mogą być dosłownie przenoszone. W przeciwieństwie do Wielkiej Brytanii, w Korei Południowej sfera kultury finansowana jest głównie ze środków zapewnianych przez państwo, co uzależnia ją w ogromnym stopniu od woli rządu. Nie oznacza to, że działalność ARKO jest bezcelowa – okazało się raczej, że potrzebne są jeszcze liczne przemiany społeczne i ustawodawcze, aby możliwości płynące z jej utworzenia mogły zostać w pełni wykorzystane.

Ostatni artykuł – Rebooting the dragon at the cross-roads? Divergence or convergence of cultural policy in Taiwan, napisany przez Hsiao-Ling Chung dotyczy przemysłów kreatywnych i przemysłów kultury na TAJWANIE. Do 1987 roku, kiedy to Tajwan odzyskał niepodległość, lokalna tajwańska kultura właściwie nie istniała oficjalnie – chiński reżim zabraniał jej wspierania i promowania. Na początku lat dziewięćdziesiątych hasłem przewodnim polityki kulturalnej stało się “culturalization of industries, industrialization of culture” – jest ono odniesieniem do tajwańskiej potęgi przemysłowej. Ideą hasła było stworzenie „tożsamości przemysłowej” – z uwagi na wszechobecnie panującą chińską kulturę trudno było znaleźć wartości, na których można byłoby się oprzeć. Taki jednostronny sposób myślenia nie zyskał jednak społecznej aprobaty, dlatego w 2000 roku, nastąpił swoisty renesans tajwańskiej kultury. Co więcej, dostrzeżono jej potencjał ekonomiczny i zaczęto upatrywać w przemysłach kultury i przemysłach kreatywnych sposobu na transformację dotychczasowej gospodarki narodowej(10). Szybko napotkano jednak trudności – okazało się, że oficjalna polityka kulturalna i panujące rozporządzenia są czynnikiem hamującym rozwój przemysłów kreatywnych i przemysłów kultury. Prognozy na przyszłość są jednak optymistyczne – w ostatnich latach przemysły kreatywne i przemysły kultury stały się ważną gałęzią ekonomii.

Przegląd powyższych artykułów pozwala zauważyć, że istnieją znaczne podobieństwa pomiędzy modelami polityki kulturalnej w poszczególnych państwach azjatyckich. Właściwie w każdym z omówionych przykładów istotną rolę odgrywa partycypacja i zaangażowanie społeczne w tworzenie sfery kultury. Przeszkodą tych działań są często regulacje prawne lub sposób myślenia rządzących, które to nie pozwalają wprowadzić wzorców sprawdzających się z powodzeniem w innych krajach. Na tle opisanych państw zdecydowanie wyróżnia się Japonia – wypracowała oryginalny model, który idealnie sprawdza się w działaniu.

 

Tekst przygotowała Agnieszk Gajc

Foto: Dainis Matisons, Flickr, na zasadach licencji CC BY (2.0)
 


(1) http://en.expo2010.cn/
(2) http://www.esplanade.com/index.jsp
(3) Introduction for Special Issue on Cultural Policy in Asia, International Journal of Cultural Policy, vol.18, no.3, 2012, s. 261.
(4) Ibidem, s. 262.
(5) Tong Q.S., Hung R., Cultural Policy between the state and the market: regulation, creativity and contraiction, International Journal of Cultural Policy, vol.18, no.3, 2012, s. 266
(6) Kong L., Ambitions of a global city: arts, culture and creative economy In „Post-Crisis” Singapore, The International Journal of Cultural Policy, vol.18, no.3, 2012s. 292
(7) Lim L., Constructing habitus:promoting an international arts trend at the Singaore Art. Festiwal, The International Journal of Cultural Policy , vol.18, no.3, 2012 s. 308.
(8) Kawashima N, Corporate suport for arts in Japa: beyon emulation of the Western models, International Journal of Cultural Policy, vol.18, no.3, s. 296.
(9) http://www.arko.or.kr/home2005/eng/introduce/introduce_1.jsp
(10) Chung H-L., Rebooting the dragon at the cross-roads? Divregence or convergece of cultural Policy in Tajwan, International Journal of Cultural Policy, vol.18, no.3, s. 353.