Prawo do Kultury - wywiad z Vesną Copić ze Słowenii

Data publikacji: 02.12.2013
Średni czas czytania 3 minuty
drukuj

W tym tygodniu przedstawiamy kolejny wywiad przeprowadzony podczas międzynarodowej konferencji „Prawo do kultury”. Tym razem problematykę praw kulturalnych i lobbowania na ich rzecz omawia ekspertka ze Słowenii - Vesna Copić

 Jak zorganizowane jest prawo do kultury w Słowenii?

Słowenia to mały kraj zamieszkany przez 2 mln mieszkańców, z własnym językiem słoweńskim. Słowenia jako państwo nie została ustanowiona na podstawie skutecznej dyplomacji, działań militarnych czy zgromadzonego kapitału. To poeci i pisarze inspirowali nasze istnienie. Nawet nasza nowoczesna Konstytucja, proklamowana w 1990 roku, powstała dzięki wpływom pisarzy. Zawiera kilka artykułów odnoszących się do kultury: stwarzanie możliwości harmonijnego rozwoju społecznego i kulturalnego, ochrona wolności nauki i sztuki, ochrona naturalnego i kulturalnego dziedzictwa, prawo do posługiwania się własnym językiem, jak również egzekwowanie specjalnych praw mniejszości. Prawo do kultury nie jest tu oficjalnie zapisane. O kulturze mówi się w kontekście rozwoju i zapisów normatywnych.

Czy Europa potrzebuje prawa do kultury w instytucjonalnej formie? Czy konieczne jest wprowadzenie do europejskiego systemu praw człowieka prawa do kultury?

Podczas gdy prawa człowieka należą do kategorii tak zwanych praw negatywnych, kulturalne prawa są prawami pozytywnymi, to znaczy, że nie muszą być tworzone aby chronić nas przed państwem. Patrząc na to z takiej perspektywy jestem sceptyczna co do poszukiwania rozwiązania dla prawa do kultury w obrębie praw człowieka. Wszyscy wiemy, że kategoria praw pozytywnych nie jest zaskarżalna, dlatego istnieje potrzeba wprowadzenia pewnego rodzaju międzynarodowych, legalnych i prawomocnych mechanizmów, instrumentów standaryzujących, służących wzrostowi poziomu odpowiedzialności za kulturę narodową. Formalne podejście do kultury jest kwestią delikatną. Standaryzacja w tym zakresie również stoi pod znakiem zapytania. Prawo do kultury od razu prosi się o pytanie: czyja kultura i jaka kultura. Społeczeństwa mają inne potrzeby kulturalne. Dlatego lepiej zastanowić się, jak zdefiniować kulturę zamiast wyznaczać standardy dobrego zarządzania jako drogi do właściwego rozwoju.

Jak lobbować na rzecz prawa do kultury?

Prawo do kultury jest bardzo politycznym zagadnieniem. Polityka kulturalna jest pomysłem europejskim, jest niezbywalnym komponentem europejskiego stylu życia. Spójrzmy na Azję. Możemy tam dostrzec bardzo ambitne polityki kulturalne. Moją odpowiedzią na  pytanie o lobbing na rzecz prawa do kultury jest potwierdzenie polityki kulturalnej jako polityki publicznej i przyczynienie się do uczynienia tej sprawy na nowo wysoce polityczną.

Wywiad przeprowadziła: Katarzyna Widźgowska